Alicja Zielińska

Bili karabinami portrety prezydenta Mościckiego i marszałka Śmigłego

A tu plakat z września 1939 r. z napisem: Do broni! Zwarci i zjednoczeni zwyciężymy wroga! Fot. Archiwum A tu plakat z września 1939 r. z napisem: Do broni! Zwarci i zjednoczeni zwyciężymy wroga!
Alicja Zielińska

Była połowa września 1939 r. Na zabłudowskim rynku pojawił się sowiecki patrol. Po chwili żołnierze weszli do budynku urzędu pocztowego. Jeden z żołnierzy zauważył wiszące na ścianie portrety marszałka Rydza Śmigłego i prezydenta Mościckiego. Zaczął walić w nie kolbą karabinu. Na drewnianą podłogę biura posypały się odłamki szkła, co otaczający go Żydzi przyjęli z aplauzem.

Dziś jeszcze jedno wspomnienie z okupacji sowieckiej. Pan Jerzy Kudelski opisuje wymowne zdarzenie, którego był świadkiem jako nastolatek w Zabłudowie. Mieszkał tu z rodzicami i bratem przy Rynku. Ojciec pana Jerzego, Stanisław Kudelski był naczelnikiem poczty. Na jednym ze zdjęć z lipca 1935 r. przed budynkiem urzędu stoi właśnie pan naczelnik w otoczeniu dwóch urzędniczek i listonosza. Wszyscy uśmiechnięci, wyszli pewnie na krótką przerwę. Nikt się nie spodziewał, że za cztery lata nie będą tu mieli wstępu.

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Alicja Zielińska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.