Bo sędzia ma patrzeć w oczy człowiekowi, a nie w monitor
Co wolno sędziemu? To pytanie zadali sobie członkowie Stowarzyszenia Sędziów Themis. I... stworzyli listę „dobrych praktyk”.
- Często spotykamy się z zarzutem, że sędzia siedzi w wieży z kości słoniowej, a zwykły człowiek czasami nie rozumie tego, co słyszy na sali sądowej. Stąd pomysł na taką listę dobrych praktyk - mówi Jarosław Benedyk, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Themis, które liczy około 120 sędziów.
W dalszej części artykułu m.in.:
- jakie rady znalazły się na liście „dobrych praktyk”
- Jak rady stowarzyszenia oceniają sami sędziowie
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień