Ewa Gorczyca

Dwa pomysły reaktywowania nieczynnego torowiska w gminie Komańcza. Który wygra?

Zainteresowana przejęciem torowiska jest Fundacja Galicyjskich Kolei Żelaznych (na zdjęciu wolontariusze podczas akcji odkrzaczania torowiska). Ale także Fot. Fundacja Galicyjskich Dróg Żelaznych Zainteresowana przejęciem torowiska jest Fundacja Galicyjskich Kolei Żelaznych (na zdjęciu wolontariusze podczas akcji odkrzaczania torowiska). Ale także lokalne stowarzyszenie WILK
Ewa Gorczyca

Dwie organizacje są zainteresowane przejęciem torowiska i stworzeniem atrakcji turystycznej w oparciu o dawny szlak kolejki leśnej w gminie Komańcza. Decyzja, który projekt poprzeć należy do lokalnego samorządu i wójta.

Kilka tygodni temu pisaliśmy o pomyśle Fundacji Galicyjskich Dróg Żelaznych. Założona niedawno organizacja (ma siedzibę w Tyczynie) stara się wznowić ruch kolejki wąskotorowej (przestała kursować w 1994 roku) na odcinku Rzepedź-Duszatyn-Smolnik. Turyści mogliby dojechać do słynnych Jeziorek Duszatyńskich.

- Udało nam się pozyskać kilka lokomotyw oraz wagon osobowy z 1959 roku, wpisany do rejestru zabytków - mówi Piotr Młodzian z zarządu fundacji.

- Staramy się o kolejne eksponaty, w najbliższym czasie chcielibyśmy zainicjować zbiórkę pieniężną na cel wykupienia dwóch rzadkich wagonów. Poszukując taboru kolejowego nawiązujemy kontakty z kopalniami, które posiadają nieużywane już wagony i lokomotywy. Własnymi siłami naprawiamy je, by odrestaurowane mogły poruszać się po torowisku czy uświetnić nasze muzeum.

W dalszej części artykułu:

  • będzie kolejka i drezyny?
  • kto zarządza torowiskiem?
Pozostało jeszcze 69% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Ewa Gorczyca

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.