Dyrygent jest jak rzeźbiarz. Rozmowa z Ewą Barbarą Rafałko

Czytaj dalej
Fot. Michał Heller
Urszula Kropiewnicka

Dyrygent jest jak rzeźbiarz. Rozmowa z Ewą Barbarą Rafałko

Urszula Kropiewnicka

Młodzi artyści Chóru Dziecięco-Młodzieżowego Opery i Filharmonii Podlaskiej zadebiutowali podczas premiery musicalu „Korczak” 29 września 2012 roku. W ten piątek będą – w gmachu przy ul. Odeskiej 1 – świętować swój jubileusz. – Nie mogę uwierzyć, że to już 10 lat! – mówi dyrygentka chóru Ewa Barbara Rafałko.

Jest pani pierwszą i jedyną dyrygentką Chóru Dziecięco-Młodzieżowego Opery i Filharmonii Podlaskiej, który właśnie obchodzi 10-lecie istnienia. Czy pamięta pani jego początki?

Nie mogę uwierzyć, że to już 10 lat... Zostałam zaproszona przez ówczesnego dyrektora OiFP Roberto Skolmowskiego na rozmowę i zaproponował mi udział w przesłuchaniach. W planach było stworzenie chóru dziecięcego. Z założenia chcieliśmy wyłonić chórzystów do musicalu „Korczak” Ch. Williamsa. Przesłuchania rozpoczęły się jesienią 2011 roku i cieszyły się dużym zainteresowaniem. Pamiętam młode śpiewające osoby, niektóre wstydliwie, inne z zaangażowaniem. Spośród wszystkich startujących w przesłuchaniach wyłoniliśmy blisko 100 osób. Od tego czasu trwały przygotowania do musicalu „Korczak”. Odbywały się próby głosowe, muzyczne, choreograficzne. Wejście w specyficzną tematykę tego projektu nie było łatwe i przygotowaniom towarzyszył cały wachlarz emocji.

Dekada za wami, więc przypomnijmy te ważniejsze projekty i osiągnięcia.

Białostocka publiczność po raz pierwszy usłyszała nasz chór podczas premiery musicalu „Korczak”, 29 września 2012 roku. Było to najbardziej spektakularne przedsięwzięcie. Ta premiera uświetniła inaugurację nowego gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej – Europejskiego Centrum Sztuki w Białymstoku. Młodzi chórzyści zadebiutowali w scenach zespołowych, ale też jako soliści. Musical został przygotowywany w języku polskim oraz w wersji anglojęzycznej. Ważnym osiągnięciem chóru na przełomie tych dziesięciu lat był też udział w siedmiu prawykonaniach. Wykonaliśmy wówczas m.in. wspomniany musical „Korczak” i IV Symfonię „The Mercy of God” Pawła Łukaszewskiego. Zresztą, płyta nagrana z tą drugą kompozycją otrzymała nagrodę Fryderyka w kategorii Album Roku Muzyka Współczesna (2017). Wykonywaliśmy też utwory specjalnie skomponowane dla naszego chóru dziecięco-młodzieżowego: „Stabat Mater” czy „Brzechwa Muzycznie”. Braliśmy też udział w projektach operowych „Carmen”, „Cyganeria”, „Turandot” i  w kolejnych musicalach: „Skrzypek na dachu”, „Doktor Żywago”. Te akcje sceniczne wiązały się ze współpracą ze znakomitymi solistami i chórem dorosłych OiFP. To były spektakularne wydarzenia. Wykonaliśmy też blisko sto koncertów i możemy poszczycić się tym, że nagraliśmy dwie płyty. Pierwszy krążek autorski z 2017 roku to „Świąteczne życzenia” z piosenkami bożonarodzeniowymi w nowatorskich i oryginalnych aranżacjach Marcina Nagnajewicza i Andrzeja Makala. W roku 2021 r. pojawił się kolejny krążek chóru z repertuarem pasyjnym. Płyta „Stabat Mater i Panie Ty widzisz...” zawiera utwory o tematyce związanej z wielkopostnym oczekiwaniem na radosne Alleluja.

Prowadzenie chóru dziecięco-młodzieżowego, przy instytucji takiej jak Opera i Filharmonia Podlaska, wiąże się z licznymi wyzwaniami...

Po raz pierwszy prowadzę chórzystów w tak młodym wieku i jest to rzeczywiście wyzwanie. Spektrum moich działań zatem jest szersze, bo osobowość chórzystów, ich charakter i intelekt wciąż się kształtują. Nie przychodzę do grupy osób, która jest ustabilizowana emocjonalnie. Ci młodzi ludzie dopiero tworzą nawyki, rozwijają się intelektualnie i kreują siebie jako człowieka. Dyrygent takiego zespołu jest więc w jakimś sensie rzeźbiarzem, który musi być wyczulony na wiele aspektów nie tylko muzycznych, ale też społecznych, emocjonalnych, czy psychicznych. To jest ważne, by reagować w odpowiedni sposób na ich potrzeby i w razie czego starać się im pomóc. Pasja, którą odnajdują ci młodzi ludzie, relacje jakie tworzą, umiejętności i doświadczenia, których nabywają i fakt, że często kontynuują swoją muzyczną przygodę na uczelniach artystycznych, czyni ten zespół wyjątkowym.

Koncertowaliście też za granicą.

Chór działa projektowo, więc jest angażowany do spektakli wystawianych na deskach opery na Odeskiej, ale udało nam się też wyjechać poza Polskę – tuż przed premierą „Korczaka”. W wersji koncertowej wykonaliśmy musical w Sachsenhausen w Niemczech. Podczas tego wyjazdu młodzi artyści mieli też wizytację w obozie zagłady Oranienburg-Sachsenhausen. Pobyt tam wprowadził nas w tematykę spektaklu muzycznego. Dotknęliśmy najczulszej tkanki w historii XX wieku  –  Holokaustu. Drugi wyjazd wynikał ze współpracy ośrodków artystycznych, wówczas chór pokazał się w Mińsku na Białorusi podczas wystawiania opery „Carmen”.

Zapewne wiele godzin nadprogramowych poświęciła pani swoim chórzystom, bo w tego typu pracy nie zamyka się biurka po ośmiu  godzinach.

O tak… szczególnie przed zbliżającą się premierą. Ja też czuję się częścią tego zespołu. Gdy słyszę, jak ewoluują głosy i rozwijają się talenty, bardzo się cieszę i myślę, że było warto. Wielu z moich podopiecznych odczuwało potrzebę dalszego rozwoju, więc zdało pomyślnie egzaminy do szkół muzycznych, rozpoczęło naukę na wyższych uczelniach muzycznych w Białymstoku, Poznaniu, Wrocławiu czy Gdańsku. Był też taki rok, podczas którego całą moją klasę wokalną w PSM II stopnia w Białymstoku tworzyły chórzystki, które aktualnie studiują na uczelniach artystycznych w Polsce. Mamy bardzo dobre relacje i nigdy nie słyszałam negatywnych opinii pod moim adresem. Jest czas na dyscyplinę, ale i przyjaźń. Sam fakt, że studentki przyjeżdżają kilka dni wcześniej przed koncertami i ćwiczą, by później zaśpiewać razem z chórem, o czymś świadczy. Wyjeżdżają też ze mną na obozy jako wychowawczynie, a w piątek wystąpią podczas jubileuszu.

No właśnie, w ten piątek będziecie  – w gmachu opery – świętować swój jubileusz. Co szykujecie z tej okazji?

Z okazji jubileuszu przygotowujemy mini widowisko. Od wakacji trwają intensywne próby. Widzowie nie zobaczą typowego ustawienia chóralnego. Będzie ruch, taniec, zadania aktorskie, zabawa z udziałem rekwizytów. Mini spektakl „Śpiewogra, czyli jubileuszowy koncert Chóru Dziecięco-Młodzieżowyego OiFP, albo kilka obrazków z życia zespołu” stworzony został przy współpracy aktora – wywodzącego się z Białegostoku Jerzego Łazewskiego, a za choreografię odpowiada Katarzyna Wiktorko.

Kolejne wyzwania to…

Jak ochłoniemy z tych jubileuszowych emocji, to już 23 grudnia, w przeddzień Wigilii, wykonamy na deskach opery przy ul. Odeskiej koncert świąteczny. Melomani usłyszą oczywiście kolędy opracowane na orkiestrę smyczkową z harfami. 

Informacje o dyrygentce chóru, Ewie Barbarze Rafałko.

Chórmistrz, wokalistka, pedagog. Jest absolwentką Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina Filii w Białymstoku w klasie dyrygowania prof. V. Bieleckiej. W 1998 r. z oceną celującą ukończyła Podyplomowe Studium Chórmistrzowskie a w 2000 r. z wyróżnieniem Podyplomowe Studium Emisji Głosu przy Akademii Muzycznej im. F. Nowowiejskiego w Bydgoszczy. W czerwcu 2006 r. ukończyła Podyplomowe Mistrzowskie Studia Wokalne w Akademii Muzycznej im. G. i K. Bacewiczów w Łodzi w klasie śpiewu solowego prof. G. Krajewskiej-Ambroziak. Swoje umiejętności doskonaliła ponadto na wielu krajowych i międzynarodowych kursach chórmistrzowskich i wokalnych. W 2019 r. uzyskała stopień doktora habilitowanego w dziedzinie sztuk muzycznych w dyscyplinie artystycznej – dyrygentura w UMFC w Warszawie. Zawodowo związana z Uniwersytetem Muzycznym Fryderyka Chopina Filią w Białymstoku (nauczane przedmioty – dyrygowanie, emisja głosu), Zespołem Szkół Muzycznych im. I.J. Paderewskiego (nauczyciel śpiewu solowego), Akademią Muzyczną im. F. Nowowiejskiego w Bydgoszczy (zajęcia z emisji indywidualnej i zespołowej) i Policealnym Studium Wokalno-Aktorskim „Szkoła Talentów” w Białymstoku (nauczyciel śpiewu solowego). Ewa Barbara Rafałko współpracowała z chórami: Politechniki Białostockiej, UMFC Filii w Białymstoku, Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku oraz Chórem Fundacji Muzyki Kameralnej i Organowej w Hajnówce, z którymi prowadziła szeroko zakrojoną działalność artystyczną. Była opiekunem artystycznym i członkiem Oktetu Wokalnego „Gaudium”, z którym nagrała, cieszącą się dużym powodzeniem, płytę Kolędy na Trzeci Dzień Świąt. Od 2011 r. pełni funkcję dyrygenta i kierownika artystycznego Chóru Dziecięco-Młodzieżowego Opery i Filharmonii Podlaskiej. Na koncie zespołu znajdują się liczne koncerty, udział w dziełach oratoryjnych, występy w przedstawieniach scenicznych, nowatorsko zaaranżowana płyta Świąteczne życzenia, jak też pasyjna Stabat Mater, Panie Ty widzisz... w kompozycji M. Nagnajewicza. W dorobku artystycznym Ewy Barbary Rafałko znajdują się również liczne recitale wokalne oraz występy jako solistki dzieł oratoryjnych (G.G. Gorczycki – Completorium, G.B. Pergolesi – Stabat Mater, A. Vivaldi – Gloria, W.A. Mozart – Missa Brevis D, Missa Brevis B, Msza Koronacyjna, Requiem, F. Schubert – Msza G, C. Orff – Carmina Burana, J. Rutter – Magnificat, Requiem, Gloria, J. Jankins – Requiem). Często zasiada w jury konkursów chóralnych, przesłuchań solistów i zespołów kameralnych. Prowadzi wiele warsztatów wokalnych, metodycznych, również w zakresie emisji estradowej. Ewa Barbara Rafałko była uhonorowana nagrodą dla najlepszego dyrygenta na Festiwalu Muzyki Chóralnej „Łapskie Te Deum” (1999) oraz na Międzynarodowym Festiwalu „Hajnowskie Dni Muzyki Cerkiewnej” (2005). W 2015 r. otrzymała nagrodę Przewodniczącego Rady Miasta Białegostoku za całokształt dotychczasowej działalności oraz otrzymała odznakę honorową Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Zasłużony dla kultury polskiej”. Jest laureatką plebiscytu „Nauczyciel na medal”. Była również nominowana do tytułu „Osobowość Roku 2018” w kategorii kultura.

Urszula Kropiewnicka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.