Józef Piasecki

Gmina Szlichtyngowa przestrzega: Czyście kominy!

Kominiarz jest na szczęście, bo wyczyszczony komin może uratować życie Fot. Archiwum Polska Press Kominiarz jest na szczęście, bo wyczyszczony komin może uratować życie
Józef Piasecki

Gdy trwa sezon grzewczy, grożą nam w domu różne niebezpieczeństwa. Nie tylko czad jest groźny!

Na stronie internetowej gminy Szlichtyngowa pojawiła się informacja o obowiązku wykonania przeglądu przewodów kominowych. Co ciekawe, pod tą informacja podpisała się burmistrz Szlichtyngowej Elżbieta Rahnefeld. Zastępca burmistrza Andrzej Bielawski wyjaśnił, że gmina chce w ten sposób wzmocnić siłę przekazu. – Mieliśmy bowiem ostatnio dwa przypadki zapalenia się przewodów kominowych, jeden w Szlichtyngowej, a drugi w miejscowości Dryżyna – informuje włodarz gminy.

Tam gdzie są piece na węgiel, drewno, miał, powinniśmy czyścić kominy raz na kwartał, czyli cztery razy w roku. Tam gdzie są paleniska na paliwo płynne lub gazowe – co najmniej raz na 6 miesięcy. Zgodnie z przepisami raz w roku powinniśmy przeczyścić przewody wentylacyjne. W przypadku pożaru sadzy w takim nieczyszczonym kominie temperatura w nim może przekroczyć tysiąc stopni, wtedy topi się metal. Może zapalić się poddasze, a nawet spalić się cały dom.

Rzecznik prasowy komendy powiatowej PSP we Wschowie mł. bryg. Krzysztof Piasecki informuje, że w ciągu ostatnich tygodni miały miejsce w powiecie pożary typowe dla sezonu grzewczego: – Paliły się kominy domów jednorodzinnych w Dryżynie, Konradowie i Wygnańczycach. Interwencje związane z emisją tlenku węgla mieli strażacy we Wschowie w mieszkaniu przy ul. abp. Stablewskiego, w dwóch domach wielorodzinnych przy ul. Kościuszki, oraz w kotłowni przy ul. Waryńskiego w Sławie.

W ramach ogólnopolskiej akcji prewencyjnej pod nazwą „Czad i ogień. Obudź czujność” strażacy z jednostek OSP Szlichtyngowa i OSP Wyszanów montowali ostatnio nieodpłatnie czujniki tlenku węgla w wytypowanych mieszkaniach na terenie gminy Szlichtyngowa. Czujniki zakupione przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Szlichtyngowej. – Strażacy poinstruowali lokatorów o sposobie użytkowania urządzeń – dodaje K. Piasecki.

To druga akcja w tym roku. Podobną przeprowadzono już w lutym na terenie gmin Wschowa i Szlichtyngowa. Akcja przyniosła pierwsze korzyści. Jedna z czujek zamontowanych w mieszkaniu we Wschowie zaalarmowała lokatorkę, która wezwała straż pożarną. Stwierdzono obecność tlenku węgla w powietrzu na poziomie zagrażającym zdrowiu i życiu ludzi. Czujka najprawdopodobniej uratowała życie lokatorce mieszkania.

- W każdym domu powinien być czujnik, bo zawsze może powstać takie zagrożenie, choćby zwarcie instalacji elektrycznej - przekonuje st. kpt. Sławomir Ozgowicz, zastępca komendanta powiatowego PSP w Nowej Soli. - Taki czujnik pomoże wykryć pożar już w pierwszych sekundach pojawienia się dymu.

Niebezpieczne zdarzenia w sezonie zimowym dzieją się w całym kraju. W sezonie grzewczym od 1 września 2015 r. do 31 marca 2016 r. Państwowa Straż Pożarna odnotowała 3878 zdarzeń związanych z czadem. Poszkodowanych było 2229 ludzi, czyli małe miasteczko. Było aż 50 ofiar śmiertelnych. W powiecie nowosolskim było 37 pożarów sadzy w kominie, było także 17 zdarzeń związanych z czadem.

Józef Piasecki

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.