Konsul honorowy Litwy w Białymstoku, Tomasz Kurciński: Jesteśmy dla Litwy drogą do reszty świata

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Jakub Wróblewski

Konsul honorowy Litwy w Białymstoku, Tomasz Kurciński: Jesteśmy dla Litwy drogą do reszty świata

Jakub Wróblewski

– My, Podlasianie, jesteśmy skazani na współpracę z Litwą. Naszym celem jest to, żeby ją rozwinąć, bo wspólne przedsiębiorstwa wpływają na dobre stosunki. Tam, gdzie jest biznes, znajdą się i przyjaźnie – mówi Tomasz Kurciński, konsul honorowy Litwy w Białymstoku.

Konsulem honorowym Litwy został pan w 2021 roku. Dlaczego akurat ten kraj?

Odpowiem pytaniem na pytanie: jaki inny kraj jest nam tak bliski? Mamy wiele wspólnego, między innymi historię. Przez lata sowieckiej okupacji Litwy nasze stosunki były bardzo chłodne. Należy to zmienić i rozwijać braterskie relacje.

Minęły dwa lata odkąd zaczął pan pełnić swoją funkcję. Co się w tym czasie wydarzyło?

Były to pracowite dwa lata. Wymyśliliśmy i zorganizowaliśmy kilka ciekawych przedsięwzięć. Najciekawszym był
koszykarski obóz Basket Camp. Koszykówka jest litewskim sportem narodowym. Daleko nam do ich poziomu w tej dyscyplinie, chociaż staramy się dorównać. Zorganizowaliśmy więc dzieciom oraz młodzieży dwudniowe szkolenie, podczas którego mogli trenować pod okiem trenerów z najlepszego litewskiego klubu Žalgiris Kowno. W zajęciach uczestniczyły zarówno dzieci, jak i polscy trenerzy. Jednak to nie koniec – ta inicjatywa będzie miała ciąg dalszy. Planujemy organizować takie spotkania co najmniej raz w roku. Mam nadzieję, że nasza inicjatywa będzie się rozwijała zarówno jakościowo, jak i ilościowo. Zorganizowaliśmy również polsko-litewskie forum gospodarcze. Wzbudziło ono spore zainteresowanie litewskich przedsiębiorców, którzy wymienili się kontaktami z polskimi biznesmenami.

Jak wyglądają powiązania polskiego biznesu z Litwą?

Bardzo boleję, że ta współpraca nie jest na zbyt mocno zaawansowanym poziomie. Litwa jest krajem położonym blisko, mamy wspólną historię oraz tradycję. Wiele nas łączy. Ta współpraca powinna się nawiązywać sama przez się, a tymczasem nie ma zbyt wielu polsko-litewskich przedsięwzięć. Mam nadzieję, że popracujemy trochę w tym kierunku, żeby wzrastała liczba polskich inwestycji na Litwie oraz litewskich w Polsce. W tej sferze mamy dużo pracy do zrobienia, jednak uważam, że perspektywy są obiecujące.

Z czego może wynikać tak słaba dotychczasowa współpraca?

Trudno powiedzieć. Bliskie związki gospodarcze z Litwą powinny wydawać się oczywiste, a jednak nie są zbyt silne. Widzę tu potencjał do wykorzystania. Przez bardzo długi czas byliśmy nastawieni wyłącznie na zachód. Natomiast my, Podlasianie, mieszkając w Polsce północno-wschodniej, jesteśmy skazani na współpracę z Litwą. Naszym celem jest to, żeby ją rozwinąć, bo wspólne przedsiębiorstwa wpływają na dobre stosunki. Tam, gdzie jest biznes, znajdą się i przyjaźnie.

Co Polska może zaoferować Litwie, a co Litwa Polsce?

Jesteśmy dla Litwy drogą do reszty świata. Przez nasz kraj Litwini mogą eksportować swoje rzeczy w Europie. Litwa natomiast jest mocno związana z krajami skandynawskimi, więc my – dzięki dobrej współpracy z Litwą – możemy rozwijać się między innymi na rynkach Łotwy, Estonii czy Finlandii.

Litwa, Łotwa i Estonia pokazują swoją solidarność oraz determinację we wspieraniu Ukrainy. Porównując PKB tych krajów w stosunku do przekazanej pomocy, to ta ich ofiarność robi ogromne wrażenie.

Litwa jest radykalna w swojej postawie wobec wojny w Ukrainie. Nie dziwmy się, bo ta wojenna retoryka Rosji jest bardzo głośna i niebezpieczna. Nic więc dziwnego, że państwa nadbałtyckie obawiają się, że mogą być następnym zaatakowanym przez Rosję krajem.

To jest kolejny element, który nas łączy.

Dokładnie. Jeżeli Rosja weźmie na swój celownik Litwę, Łotwę oraz Estonię, to dotknie również nas. Dlatego współpracujemy w ramach struktur NATO. Trzymamy się ręka w rękę, ponieważ mamy wspólny żywotny interes. Wspólnie bronimy naszych
fundamentalnych wartości.

Litwa jest bardzo blisko nas, ale infrastruktura komunikacyjna z tym krajem przez dłuższy czas była słaba.

Ta słaba infrastruktura jest spuścizną po czasach sowieckich. Komunistom nie zależało na tym, aby rozwijać komunikację pomiędzy naszymi regionami. W przypadku kolei największym problemem były różnice w szerokości torów. Ostatnimi czasy zaczyna to się
powoli zmieniać. Infrastruktura jest stale rozwijana. Uruchomiono bezpośrednie połączenie z Polski do Wilna. Zbliżamy się do siebie i te bariery stają się coraz mniejsze.

Rozwija się także nasza współpraca, jeśli chodzi o infrastrukturę energetyczną. Mam na myśli chociażby gazociąg Polska – Litwa.

Perełką wynikającą z tej naszej współpracy jest rafineria w Możejkach. Zakup tej rafinerii przez Orlen sprawił, że zaczęliśmy odgrywać dużo większą rolę w litewskim biznesie.

Jaki jest stosunek Litwinów do Polaków?

Jeśli chodzi o nasze relacje, to jest trochę jak w rodzinie. Łączy nas wielka historia. Zdarzają się kłótnie, czasami awantury, ale w ostateczności jesteśmy rodziną. Do ochłodzenia naszych relacji przyczyniła się sowiecka propaganda, która chciała nas poróżnić. Myślę jednak, że po tym lodowatym, sowieckim okresie przychodzi czas na zacieśnienie relacji. Mamy w tej kwestii wiele do zrobienia. Spora grupa Litwinów mówi po polsku. Wielu z nich nauczyło się naszego języka oglądając kiedyś polską telewizję. Teraz to pomaga łatwiej nawiązywać nam kontakty.

Czego możemy nauczyć się od Litwinów?

Chociażby inwencji, z której to my byliśmy kiedyś znani. Litwini wykazują dużo innowacyjności w gospodarce. Jak na tak mały kraj, bardzo dobrze wykorzystują swoje możliwości. Mocno rozwijany oraz wspierany przez litewski rząd jest sektor IT. Litwa jest krajem bardzo nowoczesnym. Możemy nauczyć się od nich otwartego podejścia do nowych technologii. Litwini zawsze znajdą jakąś niszę, którą bardzo dobrze potrafią wykorzystać.

Zbliżają się wakacje. Wielu Polaków z powodu wysokich cen zapewne zrezygnuje z dalekich podróży i wybierze wypoczynek w ościennych krajach. Co powinniśmy zwiedzić będąc na Litwie?

Prawdziwą perełką jest Wilno. To miasto można zwiedzać całymi dniami, a nawet tygodniami. Jest przepiękne! Dodatkowo możemy zobaczyć wiele miejsc, które są bliskie historycznie Polakom, jak chociażby Ostra Brama. Warto również wybrać się do gotyckiego zamku w Trokach. To jedyny zamek w Europie wschodniej zlokalizowany na wyspie. Rekomenduję też, by latem nie pchać się na polskie, zatłoczone wybrzeże, tylko wybrać kilometry czystych, pustych plaż na Litwie. Wybrzeże litewskie ma bardzo dobrą infrastrukturę. Warto odwiedzić Pałągę. Litewskie wybrzeże na niejednym zrobi wrażenie, a dzieli nas od niego taka sama odległość jak od polskiego. Warto polecić również jeziora. Pojezierze litewskie jest niezwykle urokliwe. Niedaleko Podlasia
znajdują się Druskienniki, które oferują wspaniałe warunki klimatyczne, świetne zabiegi oraz wysoką jakość usług. Litwa ma masę pięknych miejsc, w których nie będą nam przeszkadzały tłumy turystów.

A jakich specjałów litewskiej kuchni powinniśmy spróbować?

Kuchnia litewska jest bardzo bogata. Surowe, długoleżakowane wędliny przywędrowały do Polski właśnie z Litwy. Wszystkie kindziuki, palcówki są wyrobami o korzeniach litewskich. Warto też spróbować cepelinów, które smakują wybornie. Niesamowite są również litewskie wyroby mleczne. Nie wiem jak oni to robią. Będąc na Litwie warto też spróbować nieco egzotycznej dla nas przekąski, jaką jest wędzone ucho świńskie. Nieźle smakuje z dobrym piwem litewskim. Z przekąsek polecam jeszcze groch ze skwarkami oraz ciemny chleb z czosnkiem smażony w głębokim tłuszczu. Następnie powinniśmy zamówić barszcz ukraiński, który na Litwie smakuje zupełnie inaczej niż w Polsce. Na drugie danie polecałbym cepeliny lub bliny. Osoba jadąca na urlop na Litwę z całą pewnością nie wróci z niej głodna.

Jakie ma pan plany na przyszłość, jeśli chodzi o działalność honorowego konsula?

Chciałbym rozwijać nasz projekt sportowy i zająć się rozwojem kultury. Będę chciał przedstawić szerszej polskiej publiczności litewskich artystów. Jednak najbardziej łączy nas gospodarka i tu chciałbym organizować kolejne spotkania biznesowe oraz misje handlowe.

Zobacz też:Z okazji Dnia Strażaka przez Białystok przejechała uroczysta kolumna pojazdów pożarniczych. Strażacy oddali też hołd poległym kolegom

Jakub Wróblewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.