Kontrowersyjne plany wycinki drzew na Osiedlu Leśnym w Bydgoszczy

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Wojciech Mąka

Kontrowersyjne plany wycinki drzew na Osiedlu Leśnym w Bydgoszczy

Wojciech Mąka

Mieszkańcy części Osiedla Leśnego są zbulwersowani planami wycięcia części drzew przy ich blokach. Zaczęło się tam układanie ciepłociągu. Niektórzy myślą nawet o zablokowaniu inwestycji.

Ciepłociąg doprowadza do starych bloków na Osiedlu Leśnym w Bydgoszczy Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Jak można się domyślać, ma wszelkie stosowne pozwolenia. Kłopot polega na tym, że podczas budowy ma zniknąć 14 starych drzew, w tym dwa kilkudziesięcioletnie świerki przy bloku przy ul. Bukowej 4.

Pisma wysłane wszędzie

- Myśmy o te drzewa dbali, pielęgnowali je - mówi nam Adam Saganowski, przewodniczący wspólnoty mieszkaniowej przy Bukowej 4. - To są potężne świerki. Na jednym z nich jest ptasie gniazdo. Teraz okazuje się, że mają zostać wycięte, bo miejska spółka prowadzi tamtędy ciepłociąg. Można go poprowadzić inną trasą, oszczędzając te stare drzewa. Ale nikt chyba o tym nie pomyślał. Wysłaliśmy pisma do Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, prezydenta Bydgoszczy i KPEC. Mieszkańcy zastanawiają się, czy nie zablokować tej wycinki.

Prace przy Bukowej mają się rozpocząć 10 czerwca. Roboty przy magistrali na Leśnym już trwają.

Dwa za jedno

- Wnioskodawcą o uzyskanie zezwolenia na usunięcie 14 drzew było Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej - wyjaśnia Leszek Wasielewski, wicedyrektor marszałkowskiego Departamentu Środowiska. - Sprawa dotyczy gruntów będących własnością gminy miasta Bydgoszcz oraz realizacji inwestycji korzystnej dla środowiska: budowy sieci, przyłączy i węzłów CO do budynków mieszkalnych. Konieczność usunięcia drzew wynikała z ich kolizji z istniejącą już infrastrukturą podziemną.

Jak zapewnia Wasilewski, zgoda urzędu wynikała ze wszystkich formalności, które KPEC spełnił.

- Zezwolenie urzędu marszałkowskiego na usunięcie drzew zostało wydane zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa, a ponadto zawiera rekompensatę dla środowiska przyrodniczego, tj. obowiązek wykonania przez wnioskodawcę nasadzeń zastępczych: 17 lip drobnolistnych oraz 11 platanów klonolistnych, czyli za każde za każde wycięte drzewo nasadzenie 2 nowych - pod rygorem ściągnięcia odroczonej na 3 lata opłaty za usunięcie w wysokości 27 530 zł, jeśli nowe drzewa uschną w tym okresie - podsumowuje wicedyrektor departamentu.

Wojciech Mąka

Komentarze

6
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Jolanta Dreżewska

Myślę że KPEC Bydgoszcz postępuje zgodnie z ustawą bardzo dobrze robi dla mieszkańców modernizuje sieć cieplną nie rozumiem tego Pana postępowania powinien być bardzo wdzięczny włodarzom miasta że wymieniają starą świecie kilku nasto letnie przez , które były ogromne straty ciepła i na tym tracą mieszkańcy i zatruwane było środowisko bardzo Mocne ukłon do Włodarzy miasta Bydgoszczy

wybe

Nastała era niszczenia wszystkiego, a zwłaszcza zieleni. Na ul.Kolbego również wycięto w pień przepiękną samotną sosnę. Nieco dalej zgilotynowano 2 mimo sprzeciwu lokatorów. Sadzą jakieś badylki, które podczas suszy w większości usychają. Czy w XXI wieku nie ma możliwości przesadzenia starych drzew? Trzeba spróbować !

bzykart

Bo po co przesunąć się z inwestycją metr w jedną lub drugą stronę. Lepiej wyciąć.

acrobat

Tak, 2 za 1, ten przelicznik zawsze mnie bawił, jak urzędnicy tłumaczyli, że wszystko jest zgodnie z prawem i procedurami. Młode drzewka, z których zwykle tylko połowa przetrwa, mają zrekompensować kilkudziesięcioletnie okazy. Tylko na papierze, który przyjmie wszystko.

justa3

Fantastyczne myślenie, że młode drzewa zastąpią stare. Padną tak samo jak te przy ul. Modrzewiowej posadzone po remoncie.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.