Łodzianie tłumnie oddają krew z myślą o Ukrainie. Stany magazynowe krwi są zapełnione

Dominika Kulesza

Łodzianie chcą pomagać Ukrainie jak tylko mogą. Tworzą zbiórki, przekazują najpotrzebniejsze rzeczy oraz szykują miejsce pobytu dla obywateli Ukrainy, dla których każda pomoc jest teraz na wagę złota. Wiele osób oddaje również krew, która niedługo może okazać się niezbędna. Nie tylko na Ukrainie, ale również w szpitalach, do których wkrótce mogą trafić poszkodowani.

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi przez cały weekend pękało w szwach, a ilość chętnych dawców przeszła najśmielsze oczekiwania dyrekcji i personelu. W sam weekend udało się zebrać aż 600 jednostek krwi, co świadczy o ogromnej frekwencji i chęci bezinteresownej pomocy. RCKiK przypomina jednak, że krew zbierana jest nie tylko dla obywateli Ukrainy, lecz dla wszystkich tych, którzy potrzebują jej również na co dzień.

- Krew zbieramy dla wszystkich osób, nie zapominamy o tych, którzy potrzebują jej na co dzień. W województwie łódzkim zabezpieczamy aż 56 szpitali oraz podmiotów leczniczych, więc krew jest niezbędna w każdej ilości, pamiętając o tym, że ma ona swój termin ważności, a dawca może oddawać krew raz na dwa miesiące. - przypomina dyrektorka RCKiK w Łodzi, Edyta Wcisło.

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi apeluje, aby rozłożyć zapał i być w gotowości również wtedy, kiedy faktycznie krew będzie zbierana tylko na rzecz Ukrainy. Obecnie, stany magazynowe krwi są zapełnione, a krew może być przechowywana jedynie przez 42 dni. Potem traci swoją ważność i nie można podać jej biorcy.

- Wszystkie osoby, które chcą oddać krew na rzecz poszkodowanych na Ukrainie, prosimy o pozostanie w gotowości, gdyż na ten moment nie mamy pozwolenia na wysyłanie krwi na Ukrainę. Kiedy tylko zajdzie taka potrzeba będziemy pobierać krew nawet całodobowo, by wysyłać ją do szpitali polowych w Polsce i za granicą. - mówi Edyta Wcisło.

W tą sobotę do Centrum Krwiodawstwa w zgłosiło się aż 300 dawców, gdzie normalnie w weekendowy dzień zgłasza się około 20-30 dawców. W niedzielę również zebrały się tłumy chętnych, z czego pobrano kolejne 200 jednostek krwi.

- Do pracy w weekend ściągnęliśmy dodatkowy personel, nasze centrum było otwarte do godziny 20. Nikomu nie odmówiliśmy, dlatego każdy chętny mógł oddać krew, za co jesteśmy dozgonnie wdzięczni i cieszymy się, że łodzianie pomagają w każdy możliwy sposób. - mówi dyrekcja RCKiK w Łodzi.

Na stronie internetowej Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi znajduje się również specjalna zakładka w języku ukraińskim, która zawiera informacje na temat przygotowania się dawcy do oddania krwi. RCKiK przypomina, że krew może oddać każdy chętny, lecz warunkiem koniecznym jest posługiwanie się językiem polskim na tyle, aby bez problemu odczytać i wypełnić kwestionariusz, który poprzedza decyzję o możliwości oddaniu krwi przez danego pacjenta.