Tomasz Mikulicz

Mamy popiersie i mural Zamenhofa. Będzie jeszcze pomnik

Pomnik ma stanąć u zbiegu ul. Zamenhofa i Rynku Kościuszki na zaznaczonym żółtym polu. Architekci, którzy zgłoszą się do konkursu mają zaprojektować Pomnik ma stanąć u zbiegu ul. Zamenhofa i Rynku Kościuszki na zaznaczonym żółtym polu. Architekci, którzy zgłoszą się do konkursu mają zaprojektować całą przestrzeń - czerwone pole.
Tomasz Mikulicz

Mowa o kolejnym uczczeniu Ludwika Zamenhofa. Ma być przedstawiony jako młody chłopak . PiS uważa, że w mieście są ważniejsze inwestycje, PO że pomnik może się stać atrakcją turystyczną

Bardzo się cieszę, że ten pomnik zostanie zrealizowany właśnie w takiej formie. Powszechnie kojarzymy Ludwika Zamenhofa jako starszego pana z brodą. A tutaj będzie on pokazany jako młody chłopiec - mówi Przemysław Wierzbowski, prezes Białostockiego Towarzystwa Esperantystów.

Miasto ogłosiło właśnie konkurs na koncepcję pomnika, który ma stanąć u zbiegu ul. Zamenhofa i Rynku Kościuszki. To realizacja projektu z budżetu obywatelskiego.

- Z wyborem mieszkańców w głosowaniu się nie dyskutuje. W mieście są jednak ważniejsze inwestycje niż budowa kolejnego pomnika Ludwika Zamenhofa. Za te pieniądze mogłaby powstać np. jakaś osiedlowa droga - mówi radny PiS Marek Chojnowski.

Dodaje, że Zamenhof ma przecież swoje popiersie na skwerze swojego imienia. - Widzimy go też na muralu przy ul. Zamenhofa 26 - podkreśla Chojnowski.

Jeszcze ostrzej wypowiada się radny niezależny Dariusz Wasilewski, znany z negatywnego stosunku do Ludwika Zamenhofa. - Budowa pomnika to zbędny wydatek. Szczególnie teraz, gdy idea multikulti ponosi klęskę - mówi.

Uważa, że na postać Zamenhofa należy patrzeć całościowo. - O ile stworzenie języka esperanto można uznać za niegroźne hobby, to proponował on chociażby odejście od państw narodowych. Jeśli ktoś chce stawiać jego pomnik w ogródku to proszę bardzo, ale w przestrzeni publicznej nie powinien być prezentowany - podkreśla Wasilewski.

Radnego PO Tomasza Janczyło takie argumenty śmieszą. - Ludwik Zamenhof nie głosił żadnych złych idei. Mówił o potrzebie braterstwa i porozumienia - uważa.

Według niego nowy pomnik może się stać atrakcją turystyczną. - Pamiętajmy, że Zamenhof jest naszym towarem eksportowym. Nie mamy ich zbyt wiele. W Polsce Białystok kojarzony jest z Jagiellonią, ale w świecie właśnie z twórcą esperanto - mówi radny.

Na tomiast szef białostockiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich Janusz Grycel uważa, że pomnik wzbogaci śródmieście. - Swego czasu był zresztą pomysł, by na rynku stanęło kilka rzeźb, również młodego Ludwika Zamenhofa. Szkoda, że tego nie zrealizowano - mówi.

Chodzi mu o pomysł, który dziesięć lat temu zaproponował architekt Zenon Zabagło - twórca projektu nowego oblicza Rynku Kościuszki.

- To miał być zespół rzeźb nazwany Wieżą Babel. Chcieliśmy pokazać, w jaki sposób młody Ludwik wpadł na pomysł stworzenia międzynarodowego języka. Ośmioletni chłopak trzymałby za rękę ojca i przyglądałby się postaciom ortodoksyjnego Żyda, białoruskiej chłopki, polskiej mieszczki, niemieckiego przemysłowca i carskiego stójkowego - mówił w grudniu na naszych łamach Zabagło.

Zgodnie z projektem zgłoszonym w budżecie obywatelskim rzeźba mogłaby przedstawiać młodego Zamenhofa np. podczas toczenia fajerki. Przed laty była to popularna zabawa. Polegała na toczeniu żeliwnego pierścienia przy użyciu np. pogrzebacza. To jednak tylko luźna propozycja. Wnioski o dopuszczenie do udziału w konkursie można składać do 21 września.

Czy w Białysmtoku potrzebny jest drugi pomnik Zamenhofa

Patryk Czarnecki, student historii

Myślę, że nie. Mimo że reprezentuje Białystok historycznie, to wydaje mi się, że jest upamiętniony w wystarczający sposób. Jest ulica, są tabliczki. Jego językowi - esperanto poświęcono szlak turystyczny. Są też inne postaci, o których warto pamiętać.

Marek Mikucki, emeryt

Jak najbardziej, jest to godna pochwały inicjatywa. Myślę, że nie zaszkodzi uczcić takiego znakomitego człowieka, dzięki któremu setki tysięcy ludzi może się porozumieć. Poza tym doda to uroku miastu. Na razie jest tutaj tylko pomnik Józefa Piłsudskiego. Nie ma właściwszego miejsca na pomnik dla Zamenhofa.

Anna Bielska, agent ubezpieczeniowy

Uważam, że nie jest potrzebny. Przydadzą się nowe place zabaw dla dzieci, baseny, a nie pomniki. Chyba, że będzie interaktywny, żeby dzieci też zainteresował. Proponuję, żeby wybudować plac zabaw im. Zamenhofa.

Tomasz Mikulicz

Zajmuję się sprawami miejskimi, czyli m.in.: białostocką i podlaską polityką samorządową, architekturą, urbanistyką i ochroną zabytków. Opisuję też obrady rady miasta oraz zajmuję się też różnego rodzaju interwencjami zgłaszanymi przez mieszkańców. Zajmuje mnie również pisanie też o historii Białegostoku i najbliższych okolic. Zdarza mi się też zajmować działką kulturalną. Lubię wszak rozmowy z ciekawymi i inspirującymi ludźmi. W swojej pracy zwracam uwagę na szczegóły. Bo jak wiadomo diabeł tkwi właśnie w szczegółach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.