Michał Rajewski: Z amatorami też można góry przenosić

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz
Jerzy Doroszkiewicz

Michał Rajewski: Z amatorami też można góry przenosić

Jerzy Doroszkiewicz

Michał Rajewski, mieszkający w Goniądzu śpiewak, w ubiegłym tygodniu wygrał Grand Prix na konkursie wokalnym w Kijowie. Jego talent do śpiewu odkryły w dzieciństwie zakonnice. Tam, gdzie zamieszka, od razu zakłada i prowadzi chóry.

Gratuluję sukcesu, ale przyznaję, że do tej pory nie słyszałem o takim konkursie.

Byłem na 6. Międzynarodowym Konkursie Wokalnym i Chóralnym Victoria International Vocal and Choral, który odbywał się od 16 do 20 maja w Kijowie na Ukrainie. Startowałem w kategorii śpiew akademicki i uzyskałem najwyższą liczbę punktów, za którą dostałem Grand Prix!

Co pan zaśpiewał?

To był polski program. Pieśni Jana Ignacego Paderewskiego oraz arie operowe - sierżanta Belcore z „Napoju miłosnego” , doktora Malatesty „Bella siccome un angelo” z Don Pasquale Gaetano Donizettiego. Miałem też zaszczyt i wielką przyjemność zaśpiewać na koncercie inauguracyjnym, który odbył się w Soborze Zmartwychwstania w Kijowie. Wykonałem tam „Boże, Ojcze Nasz i opiekunie” współczesnego kompozytora, prof. Pawła Łukaszewskiego.

Jak pan sądzi, dlaczego jurorzy przyznali Grand Prix właśnie panu ?

Po konkursie zawsze można ich zapytać, co można jeszcze poprawić. W Kijowie nie było żadnych zastrzeżeń do moich interpretacji. Usłyszałem, że były bardzo dojrzałe, wręcz mistrzowskie. To efekt mojej wielomiesięcznej pracy, żeby zaśpiewać je świeżo, lekko i z dobrym pomysłem. Ujęła mnie wypowiedź jednej z pań profesor, które były w jury. Powiedziała, że po trzech dźwiękach wiedziała, że to jest to.

Czy dużo osób z Polski pojechało na ten konkurs w Kijowie?

Byłem bardzo wzruszony, bo w kategorii śpiewu akademickiego byłem jedynym Polakiem. W Kijowie spotkałem też Wiktorię Pałasz z Choszczna. Uczy się w drugiej klasie liceum, a zdobyła pierwsze miejsce w kategorii muzyka rozrywkowa. Łezka radości zakręciła się, kiedy pojawiła się nasza flaga i zajęliśmy czołowe miejsca.

Pozostało jeszcze 77% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jerzy Doroszkiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.