Na dworcu PKP jest tak głośno, że aż bolą uszy

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Mateusz Mazur

Na dworcu PKP jest tak głośno, że aż bolą uszy

Mateusz Mazur

- Megafony okropnie hałasują - skarżą się sąsiedzi bydgoskiego dworca.

Z wyremontowanego dworca kolejowego Bydgoszcz Główna codziennie odjeżdża 140 pociągów osobowych. Każdy jest kilkukrotnie zapowiadany przez obsługę dworca za pomocą głośników, rozmieszczonych w kilku miejscach. Mieszkańcy pobliskiej kamienicy przy ulicy Zygmunta Augusta 4 mają jednak dość odgłosów, które nie pozwalają na normalne życie.

- Problem pojawił się mniej więcej od roku - opowiada pani Małgorzata Zulczyk, mieszkanka wspomnianej kamienicy. - Bardzo proszę spojrzeć na ilość zainstalowanych na peronie głośników oraz odległości, w jakich je zamontowano jeden od drugiego, a także siłę z jaką biegnie głos pani megafonistki. Ilość decybeli jest zapewne zbyt wysoka. Zapewniam, że okna nie możemy otworzyć, bo słyszymy kolejny zapowiadany pociąg w różne strony Polski - kontynuuje pani Małgorzata.

Mieszkańcy wielokrotnie próbowali interweniować w tej sprawie do Polskich Linii Kolejowych. Na razie składane pisma nie przyniosły rezultatu.

- Zwracałam się wielokrotnie telefonicznie i na piśmie o skorygowanie głośności i ściszenie, tak, aby nie zakłócać normalnego życia. Powiedziano nam, że wszystko odbyło się zgodnie z projektem, normami i ustaleniami bezpieczeństwa. Usłyszałam, że musimy pogodzić się z tym, że mieszkamy przy dworcu PKP - dodaje Małgorzata Zulczyk.

W imieniu mieszkańców zapytaliśmy w PLK, czy istnieje możliwość wyciszenia odgłosu megafonów, by dźwięk nie był dla nich aż tak uciążliwy.

- Jesteśmy w kontakcie z mieszkańcami najbliżej położonych budynków, by ustalić taki poziom dźwięku, który nie będzie im przeszkadzał, ale umożliwi dobrą informację podróżnym. W tej sprawie planujemy w najbliższym czasie spotkanie z mieszkańcami - odpowiedział nam Karol Jakubowski z zespołu prasowego Polskich Linii Kolejowych

To nie jedyna skarga, jaka w ostatnich kilkunastu dniach pojawiła się w kierunku nowego dworca PKP. Wcześniej opisywaliśmy sprawę zbyt dużej ilości tablic dynamicznej informacji pasażerskiej, jakie zamontowano na peronach. Wówczas PLK odpowiedziały, że ich montaż nie zaszkodził, a wręcz przyczynił się do jeszcze lepszej wiedzy pasażerów na temat przyjazdów i odjazdów pociągów.

Mateusz Mazur

Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. W Gazecie Pomorskiej od 2014 roku. Początkowo w dziale miejskim, a od 2018 roku wydawca i dziennikarz portalu internetowego www.pomorska.pl


Poza pracą kibic sportowy na pełen etat. Fan dobrej muzyki, wycieczek rowerowych i gier planszowych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.