Na dyżurze, na służbie - ta noc bywa pełna mocnych wrażeń

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Alabrudziński
Małgorzata Goździalska

Na dyżurze, na służbie - ta noc bywa pełna mocnych wrażeń

Małgorzata Goździalska

Straż miejska we Włocławku w gotowości! Policjanci, strażacy na służbie. Personel medyczny - ratownicy, lekarze, pielęgniarki też tej nocy będą w pracy.

Strażnicy miejscy, jak każdego roku, spędzą sylwestrową noc na ulicach Włocławka. Po pierwsze - będą zabezpieczali sylwestrową zabawę na Zielonym Rynku, by był porządek, po wtóre - wspólnie z policjantami z komendy miejskiej będą patrolować miasto i dbać o nasze bezpieczeństwo. I to nie będzie łatwa służba. Z dwóch powodów: że detonowane będą petardy i że będzie więcej niż zwykle osób pod wpływem alkoholu.

Wśród strażników miejskich, którym dzisiaj przypada służba, będzie Dariusz Rębiałkowski.

- To już kolejny sylwester, który spędzę w pracy - mówi.

Jak minęły poprzednie? Okazuje się, że nie zawsze spokojnie.

Nad głowami fruwały butelki po szampanie

- Pamiętam taką sytuację, gdy na uczestników zabawy z okien pobliskiej kamienicy leciały butelki po szampanie - wspomina strażnik miejski. - Nie zapomnę też bójki po zakończeniu jednej z zabaw, w której zostało poszkodowanych, pokaleczonych szkłem, kilka osób.

Trzeźwość kierowców do kontroli!

Oczywiście, na służbie będzie też policja. Na przykład, włocławska drogówka zaplanowała zwiększone patrole. Policjanci będą także tej nocy sprawdzać trzeźwość kierowców. Czy w sylwestra i Nowy Rok, wpadek związanych z pijaną jazdą jest więcej? Zdaniem naczelnika włocławskiej drogówki, Piotra Janickiego - niekoniecznie, bo edukacja kierowców i działania prewencyjne policji przynoszą efekty.

Szpitalny oddział ratunkowy w pogotowiu

Sylwestrowa noc jest z reguły pracowita dla ratowników, pielęgniarek i lekarzy ze szpitalnego oddziału ratunkowego. Bo zdarzają się wypadki związane z odpalaniem petard, ale też wynikające z nadużycia alkoholu. Są sytuacje, które wymagają natychmiastowego podjęcia akcji ratunkowej. To także gorący czas dla karetek pogotowia ratunkowego.

Taksówkarze w sylwestra także nie odpoczną. - Dla nas to najbardziej gorący czas w roku - przyznaje Jan Ignaczak, prezes „Radio-Taxi”, największego zrzeszenia taksówkarzy we Włocławku. Największe zapotrzebowanie na taksówki jest pomiędzy godz. 18 a 21. Na ten czas zamówienia na kursy w „Radio-Taxi” skończyły się już wczoraj.

Małgorzata Goździalska

Zajmuję się problematyką samorządową, sprawami kryminalnymi, problemami społecznymi. W imieniu Czytelników podejmuję skutecznie interwencję.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.