Nasze miasto jest jak mała Wenecja. Pełno w nim rzek

Czytaj dalej
Fot. Stanisław Jeżewski
Małgorzata Trzcionkowska

Nasze miasto jest jak mała Wenecja. Pełno w nim rzek

Małgorzata Trzcionkowska

- Po 50 latach chcę w mieście dostosować rzekę Szprotawa do turystyki kajakowej - opowiada Stanisław Jeżewski, miłośnik kajaków.

- Na naszym terenie płynie rzeka Bóbr i Szprotawa - tłumaczy Stanisław Jeżewski. - Jest też wiele mostów, dzięki czemu nasze miasto można porównać do „małej Wenecji”. - Jestem miłośnikiem turystyki kajakowej i postanowiłem zawalczyć o odpowiednią infrastrukturę dla kajakarzy. Napisałem projekt do Porozumienia Wzgórza Dalkowskie i liczę, że uda się stworzyć podobną infrastrukturę, jak na przykład w Trzebowie.

Pasjonat chce wybudować dwie przenoski przez stopnie wodne w Henrykowie i Cieciszowie, miejsce dostępu do rzeki w formie pomostu w Szprotawie, koło mostu przy ul. Ceglanej, przy Pałacu Wiechlice, w Suchej Dolnej koło mostu, a także budowę pomostów w miejscach, gdzie będą chętni do uruchomienia wypożyczalni sprzętu wodnego (kajaki, rowery wodne) oraz tablice informacyjne. - 50 lat temu w mieście były kajaki i marzę, żeby je przywrócić - dodaje S. Jeżewski.

Pierwsza impreza kajakowa odbyła się podczas Dni Szprotawy. Można było bezpiecznie popływać po rzece Szprotawa.
Stanisław Jeżewski Pierwsza impreza kajakowa odbyła się podczas Dni Szprotawy. Można było bezpiecznie popływać po rzece Szprotawa.
Małgorzata Trzcionkowska

Pracuję w oddziale w Żaganiu. Interesuje mnie to, co się dzieje w moim mieście.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.