Nic o nas bez nas - mówią seniorzy

Czytaj dalej
Fot. UM Białystok/Dawid Gromadzki
Agata Sawczenko

Nic o nas bez nas - mówią seniorzy

Agata Sawczenko

I zakładają Miejską Radę Seniorów. Kandydatury do tej rady można zgłaszać jeszcze tylko dziś. 15 członków poznamy pod koniec roku.

Ta rada jest nam potrzebna - mówi Tadeusz Piotrowski ze Społecznego Stowarzyszenia Szkolenia Kierowców. Wziął udział w śniadaniu obywatelskim, na którym prezydent Tadeusz Truskolaski wyjaśniał zasady zgłaszania kandydatów do powstającej właśnie Miejskiej Rady Seniorów. Tadeusz Piotrowski ma nadzieję, że rada będzie w stanie polepszyć życie starszych białostoczan. - Bo dużo nam brakuje . Na przykład rekreacji - mówi. - Ja uważam, że powinniśmy mieć lepszy dostęp do basenów, siłowni... Czy rada coś zmieni? Nie wiem. Ale zawsze warto walczyć.

- Chcemy mieć możliwość kreowania tego, co się dzieje - dodaje Alicja Temler z Polskiego Towarzystwa Esperantystów. - A do zrobienia wiele. Na przykład dla seniorów, słabo widzących, ważną sprawą są oznaczenia schodów. No i zwiększenie liczby miejsc w domach opieki - wymienia. I mówi, że koledzy ze stowarzyszenia wytypowali właśnie ją, by startowała do rady. Zgodziła się: - Bo nic o nas bez nas. musimy mieć szansę mówić o naszych potrzebach.

Kandydatów na członków Miejskiej Rady Seniorów można zgłaszać jeszcze tylko dziś. Mogą to zrobić organizacje pozarządowe i inne podmioty, w tym działające na rzecz osób starszych, mające swoją siedzibę na terenie Białegostoku. Listę kandydatów urząd miasta opublikuje 2 grudnia. Tydzień później, 9 grudnia, rozpocznie się głosowanie, które potrwa do 23 grudnia. Podmioty uprawnione do zgłaszania kandydatów będą mogły oddać swój głos na maksymalnie 15 kandydatów na karcie do głosowania. Skład 15-osobowej rady poznamy do 29 grudnia.

Do zadań Miejskiej Rady Seniorów będzie należało m.in. opiniowanie projektów aktów prawa miejscowego i programów wydawanych przez organy miasta, dotyczących spraw ważnych dla osób starszych. Rada będzie też zajmowała się monitorowaniem i diagnozą potrzeb osób starszych, upowszechnianiem wiedzy o ich potrzebach i prawach, a także integracją i aktywizacją środowisk senioralnych.

- To ważna inicjatywa - podkreśla Tadeusz Truskolaski. - Bo przecież prognozy mówią, że seniorów będzie przybywać. Jesteście państwo bardzo potrzebni naszemu miastu. Wasza aktywność jest potrzebna. I trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie miasta bez seniorów.

Jednak seniorzy nie dają się zbyć frazesami. - Jaka będzie skuteczność miejskiej rady? - dopytuje Adam Łozowski ze Stowarzyszenia Przyjaciół Prawa na UwB. - Bo rzecz w tym, że zauważamy różne rzeczy, które trzeba poprawić. I chcielibyśmy mieć przekonanie, że jeśli taka rada powstanie - to poza opiniami, sugestiami, będzie miała wpływ na to, co się będzie dziać.

Prezydent jednak 100-procentowej skuteczności radzie zagwarantować nie chce. Mówi, że na pewno będzie pozytywnie odpowiadał na prośby o patronaty czy wspólne imprezy. Natomiast jeśli chodzi o inwestycje - to wiadomo, że budżet jest zawsze ograniczony. A poza tym o pieniądzach decyduje przede wszystkim rada miasta - mówi. I dodaje: - Chciałbym zadeklarować, że będziemy bardzo uważnie w głosy rady się wsłuchiwać. Chciałbym, żeby jej skuteczność była znacząca i żebyście mieli satysfakcję z pracy.

Agata Sawczenko

W "Kurierze Porannym" i "Gazecie Współczesnej" zajmuję się przede wszystkim szeroko pojętą ochroną zdrowia. Chętnie podejmuję też tematy społeczne i piszę o ciekawych ludziach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.