„NIE” dla obwodnicy według pomysłu wójta Białych Błot i niszczenia ścieżki dydaktycznej

Grażyna Ostropolska

- Ledwie skończyliśmy walkę ze składami węgla, a już straszą nas czteropasmową obwodnicą - burzą się mieszkańcy domków przy ul. Ametystowej.

W Białych Błotach zawrzało. Wyszło na jaw, że lokalna władza wyszła przed szereg i bez konsultacji z lokalną społecznością złożyła w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy szkic, dotyczący przebiegu obwodnicy Białych Błót. Prowizoryczny, ale naniesiony na mapę.

- Zaplanowali tę czteropasmówkę obok naszych domów. Po raz kolejny uznano nas za mieszkańców Białych Błot kategorii D - burzą się mieszkańcy domków jednorodzinnych przy ul. Ametysowej.

Kilka lat temu gmina pozwoliła, by spółka „składywegla.pl” zatruwała im powietrze i środowisko. - Działała obok naszych domów, na terenie zakupionym od „Prefabetu” . Nielegalnie, ponieważ nie wystąpiła o warunki zagospodarowania i nie uzyskała decyzji środowiskowej - wypominają . By dostarczyć spółce miejsca pod składowanie węgla, bezprawnie zasypano staw i wycięto bez pozwolenie kawał lasu. - I nie ma winnych! Sprawę bezprawnej wycinki, co najmniej setki półwiecznych sosen umorzono z powodu niewykrycia sprawcy. Nie ukarano też winnych zasypania stawu, choć udziałowiec spółki, która kupiła grunt od „Prefabetu” zeznał, że to sprawka sprzedającego.