Andrzej Zdanowicz

Nocny nalot na ubojnię w Brzeźnicy. Ojciec z synem zabijali chore bydło? Syn: Nalot to sprawka konkurencji

Nocny nalot na ubojnię. Ojciec z synem zabijali chore bydło / Zdjęcie ilustracyjne Fot. Archiwum Nocny nalot na ubojnię. Ojciec z synem zabijali chore bydło / Zdjęcie ilustracyjne
Andrzej Zdanowicz

Według policji mięso chorych krów sprzedawano jako pełnowartościowe. Właściciele firmy: Ta sprawa to efekt donosu konkurencji.

Policja wkroczyła do ubojni w Brzeźnicy w ubiegłym tygodniu i zatrzymała właścicieli: 56-letniego ojca i jego 30-letniego syna. Śledczy zarzucają im, że ubijali chore krowy, natomiast mięso sprzedawali jako pełnowartościowe.

W dalszej części artykułu przeczytasz m.in. naszą rozmowę z synem, który postanowił wystąpić z imienia i nazwiska. Twierdzi, że nie ma nic do ukrycia. Dowiesz się, jak przebiegła kontrola oraz jakie stanowisko w tej sprawie zajmują właściciele ubojni.

Pozostało jeszcze 90% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Andrzej Zdanowicz

Dziennikarz Polska Press w Bielsku Podlaskim

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.