Fot. Google Maps Pięknie, kolorowo i słonecznie było w tym tygodniu na terenie stargardzkiego szpitala. Oby program naprawczy przegonił stamtąd już na zawsze czarne chmury
Emilia Chanczewska
Problemy stargardzkiego szpitala wracają jak bumerang. Szczególne obawy dotyczą oddziału ginekologiczno-położniczego. Jak wygląda obecna sytuacja? Jakie wprowadzono nowości dla kobiet w ciąży?
Z informacji, które dotarły do nas z wrześniowego posiedzenia wojewódzkiej komisji zdrowia wynika, że zagrożona w stargardzkim szpitalu jest ginekologia i położnictwo. Że są braki kadrowe na tych oddziałach.
Czy oznacza to, że szykuje się ich zamknięcie?
„Trudna sytuacja finansowa”
Pozostało jeszcze 89% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień