Płać za sto procent ryby w rybie. Nie daj się nabrać

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Hołod
Lucyna Talaśka-Klich

Płać za sto procent ryby w rybie. Nie daj się nabrać

Lucyna Talaśka-Klich

Kupując ryby, warto uważać! Tym bardziej, że kontrole Inspekcji Handlowej wykazały sporo nieprawidłowości w sklepach sprzedających te towary.

- Patroszenie karpia to nic przyjemnego, ale zawsze kupuję na wigilię Bożego Narodzenia żywą rybę, bo przynajmniej mam pewność, że jest świeża - twierdzi klientka bydgoskiego sklepu, która wczoraj robiła zakupy z córką.

Młodsza z kobiet właśnie wkładała do wózka karpie, ale w płatach. - Mamy nie przekonam. Ja wolę ryby w takiej postaci, chociaż przed rokiem filety z pstrąga były nieco nieświeże. Trzeba uważać - kupować w dobrych, sprawdzonych sklepach.

Inspektorzy wzięli próbki

Inspekcja Handlowa (na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów) skontrolowała w II kwartale br. 161 sklepów (w tym 59 należących do sieci handlowych) oraz hurtowni w całej Polsce. Inspektorzy sprawdzili 1020 partii ryb i przetworów rybnych o łącznej wartości 383,8 tys. zł.

Jakie były wyniki kontroli? Jak kupować ryby? Na co zwracać uwagę? Czytaj w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 76% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Lucyna Talaśka-Klich

Kieruję wspaniałym zespołem dziennikarzy, którzy rozkłada gospodarkę na czynniki pierwsze i tłumaczy Czytelnikom w jaki sposób ekonomia wpływa na życie przeciętnego Kowalskiego. Moim konikiem jest rolnictwo. Konie także są moją pasją, szczególnie huculskie i rasy wielkopolskiej.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.