Podlaskie Centrum Medyczne bez właściciela nie ma kontraktu z NFZ. A pacjenci nie mają się gdzie leczyć

Czytaj dalej
Fot. Anatol Chomicz
Agata Sawczenko

Podlaskie Centrum Medyczne bez właściciela nie ma kontraktu z NFZ. A pacjenci nie mają się gdzie leczyć

Agata Sawczenko

Jeśli przedsiębiorca prowadzący przychodnię umrze, umowa na świadczenia lekarskie wygasa - tłumaczy NFZ. Tak się stało w przypadku Podlaskiego Centrum Medycznego. Po śmierci Jarosława Dziemiana pacjenci zostali na lodzie.

- W poniedziałek przyszedłem po wyniki. Wiedziałem o tym, że zmarł pan Dziemian, więc zapytałem w rejestracji, czy moja wizyta u urologa następnego dnia jest aktualna - zaczyna Wiesław Kulikowski. Jak mówi, panie w rejestracji zapewniły go tak.

Niestety, w środę zastał gabinet urologa pusty. A w rejestracji tym razem usłyszał: nie mamy już kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Pozostało jeszcze 81% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Agata Sawczenko

W "Kurierze Porannym" i "Gazecie Współczesnej" zajmuję się przede wszystkim szeroko pojętą ochroną zdrowia. Chętnie podejmuję też tematy społeczne i piszę o ciekawych ludziach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.