Przedszkola i żłobki w Bydgoszczy. Kiedy otwarcie?

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
Paweł Kaniak

Przedszkola i żłobki w Bydgoszczy. Kiedy otwarcie?

Paweł Kaniak

Bydgoszcz przygotowuje się do otwarcia przedszkoli i żłobków. 18 maja dla przedszkoli i 25 maja dla żłobków - to planowane daty uruchomienia tych placówek w naszym mieście. - Ale nie otworzymy ich, jeśli nie będę przekonany o najwyższym poziomie bezpieczeństwa - mówi prezydent Rafał Bruski.

7 maja poinformowano o sytuacji w bydgoskich żłobkach i przedszkolach w czasie epidemii i przedstawiono plany dotyczące przyjmowania dzieci. Przypomnijmy, 29 kwietnia premier Mateusz Morawiecki zapowiedział możliwość otwarcia żłobków i przedszkoli od 6 maja. - Jednak dopiero 4 maja Główny Inspektorat Sanitarny, powołując się na przepisy prawa, podał wytyczne jak to powinno wyglądać. Nie mieliśmy czasu na przygotowanie się, dlatego otwarcie w tym dniu nie było możliwe – mówi prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.

Nie mieliśmy czasu na przygotowanie się, dlatego otwarcie w tym dniu nie było możliwe

Bydgoski samorząd przygotowuje się do otwarcia tych placówek w późniejszym terminie. - To ryzykowne przedsięwzięcie, które wymaga spełnienia najwyższych standardów bezpieczeństwa, ale wiemy że są rodzice którzy oczekują takiej decyzji. Chcemy uruchomić żłobki i przedszkola przede wszystkim po to, by zapewnić opiekę dla dzieci tych rodziców, którzy walczą z koronawirusem, czyli pracowników medycznych i służb mundurowych – dodaje włodarz Bydgoszczy.

Dyrekcje miejskich placówek poprosiły wszystkich rodziców o deklaracje, czy zamierzają posłać dzieci do żłobków i przedszkoli, jeśli te zostaną otwarte. Do miejskich przedszkoli w Bydgoszczy uczęszcza 5 225 dzieci. 5 procent rodziców zadeklarowało chęć skorzystania z opieki przedszkolnej już od 11 maja, 6 procent od 18 maja, a 36 procent od momentu otwarcia szkół. W miejskich żłobkach jest 1070 miejsc. Wolę przyprowadzenia maluchów już od 11 maja wyraziło 140 osób, kolejnych 160 osób chciałoby mieć taką możliwość od 18 maja a 300 rodziców dopiero w czerwcu. Z kolei 500 rodziców z Bydgoszczy nie chce w ogóle posłać dzieci do żłobka w tym roku szkolnym.

Na chwilę obecną miejskie żłobki i przedszkola w Bydgoszczy nie są jeszcze gotowe na przyjęcie dzieci. Trwa opracowywanie procedur bezpieczeństwa i zasad pracy w warunkach epidemii. Konieczne jest m.in. odpowiednie przygotowanie sal, przeszkolenie personelu, wyposażenie w środki ochrony osobistej. Zamierzenia są takie, aby przedszkola otworzyć 18 maja a żłobki dopiero 25. Decyzje, czy tak się stanie zostaną ogłoszone odpowiednio 14 i 21 maja. Według planów miasta, zarówno bydgoskie przedszkola jak i żłobki mają być czynne w wakacje, z uwzględnieniem dwutygodniowej przerwy. W żłobkach ta przerwa jest przewidziana pod koniec sierpnia.

Wielu rodziców zastanawia się, czy będą musieli uiszczać opłaty jeśli nie zdecydują się posłać swoich dzieci do otwartych placówek. - W miejskich przedszkolach obowiązuje system pierwszych 5 bezpłatnych godzin. Każda godzina powyżej jest płatna, ale tylko za faktyczny czas, który dziecko spędziło w placówce - mówi Iwona Waszkiewicz, zastępca prezydenta Bydgoszczy.

Inaczej wygląda to w żłobkach. - Obowiązuje u nas opłata stała. Stawka wyjściowa zaczyna się od 286 złotych. Jeśli placówki zostaną otwarte i będą deklarowały gotowość pracy, to ta opłata najprawdopodobniej będzie obowiązywać każdego, nawet jeśli dziecko zostanie w domu. Nieobecni nie będą musieli trzeba płacić za wyżywienie. Ważne będą też wszystkie dotychczasowe zniżki - informuje Agnieszka Szulc, dyrektor Zespołu Żłobków Miejskich w Bydgoszczy.

Paweł Kaniak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.