Radny KO chce, aby hybrydy i auta na prąd parkowały za darmo. PiS jest za

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Tomasz Mikulicz

Radny KO chce, aby hybrydy i auta na prąd parkowały za darmo. PiS jest za

Tomasz Mikulicz

Zmniejszenie emisji spalin oraz obniżenie miejskiego hałasu. Takie plusy ekologicznych samochodów wymienia Łukasz Prokorym. Według niego miasto powinno zachęcać nas do kupowania takich aut.

Wśród miast, które wprowadziły ulgi lub całkowicie zrezygnowały z pobierania opłat są Lublin, Wrocław, Katowice, Gdańsk czy Warszawa - mówi przewodniczący rady miasta Łukasz Prokorym z Koalicji Obywatelskiej.

Napisał do władz miasta interpelację, w której prosi o zwolnienie z opłat za parkowanie użytkowników aut z napędem elektrycznym lub hybrydowym.

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.

    już od
    2,46
    /dzień
Tomasz Mikulicz

Zajmuję się sprawami miejskimi, czyli m.in.: białostocką i podlaską polityką samorządową, architekturą, urbanistyką i ochroną zabytków. Opisuję też obrady rady miasta oraz zajmuję się też różnego rodzaju interwencjami zgłaszanymi przez mieszkańców. Zajmuje mnie również pisanie też o historii Białegostoku i najbliższych okolic. Zdarza mi się też zajmować działką kulturalną. Lubię wszak rozmowy z ciekawymi i inspirującymi ludźmi. W swojej pracy zwracam uwagę na szczegóły. Bo jak wiadomo diabeł tkwi właśnie w szczegółach.

Komentarze

1
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

misiekle

Właśnie, właśnie ! Strefa płatnego parkowania została stworzona (przynajmniej taki był plan) w celu ograniczenia długotrwałego parkowania, a nie mniejszego zatruwania miasta. Ja czegoś takiego od samego początku nie widzę - Jak było ciężko z wolnymi miejscami, tak i jest, nic się w tym temacie nie zmieniło, z tą różnicą, że teraz trzeba za to zapłacić haracz. Jak ktoś musi zaparkować, to i tak stanie, nawet jeżeli miałby zapłacić jeszcze więcej. W przeważającej większości nie parkuje się dla przyjemności, żeby sobie posiedzieć na kamiennej pustyni, czyli na Rynku Kościuszki, a dlatego żeby coś konkretnego załatwić, bo gdzie indziej się czasami nie da. Weźmy dla przykładu banki - większość z nich ma swoje oddziały właśnie w centrum i co ma zrobić kierowca musząc tam coś załatwić ?

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.