Rydzyk chce uzdrowiska, a toruńskie firmy spokojnie działać

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Olkowski
GK

Rydzyk chce uzdrowiska, a toruńskie firmy spokojnie działać

GK

Przedsiębiorcy prowadzący działalność w okolicach Portu Drzewnego w Toruniu są za-niepokojeni planami budowy uzdrowiska w tym miejscu.

To tutaj - w sąsiedztwie Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej oraz kościoła NMP Gwiaz-dy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II - należąca do redemptorystów fundacja Lux Veritatis zamierza, wykorzystując wykonane już wcześniej odwierty geo-termalne, zbudować Termy Toruńskie, czyli nowoczesny obiekt leczniczo-rekreacyjny z aquapar-kiem i hotelem.

Stąd wniosek do władz Torunia o podjęcie działań, zmierzających do uzyskania przez gminę statusu obszaru ochrony uzdrowiskowej.

Co jest ważniejsze?

O tym, że dwa okręgi: Czernie-wice i Bydgoskie Przedmieście mogą zyskać taki status, przedsiębiorcy dowiedzieli się z mediów. I to już wywołało zaniepokojenie. Tak naprawdę przerazili się dopiero w momencie, gdy przeczytali zapisy Ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej z 2005 roku, które wprowadzają bardzo poważne ograniczenia dotyczące korzystania ze środowiska.

- Nie da się pogodzić naszej działalności z planami fundacji Lux Veritatis - mówi Tadeusz Pająk, prezes Nova Trading, spółki będącej krajowym liderem w dystrybucji stali nierdzewnej i aluminium. - Prezydent i radni powinni odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest ważniejsze dla miasta i jego mieszkańców: strefa uzdrowiskowa z jej wirtualnymi korzyściami czy realne wpływy do budżetu z tytułu płaconych przez nas podatków i miejsca pracy.

Zakazów byłoby wiele

Na razie projekt uchwały, która miała być głosowana na ostatniej sesji Rady Miasta, został zdjęty przez prezydenta Michała Zaleskiego z porządku obrad i miał zostać skierowany do prac w Komisjach Rozwoju, Strategii Miasta i Gospodarki Przestrzennej, a także Polityki Społecznej i Zdrowia oraz Kultury i Promocji (do żadnej jednak jeszcze nie dotarł, a więc nie będzie procedowany na najbliższej sesji RM).

Sam projekt wywołał jednak gęsią skórkę u przedsiębiorców, prowadzących działalność w bezpośrednim sąsiedztwie obiektów zbudowanych przez o. Rydzyka. Dlaczego? Najbardziej przeraziły ich zapisy Ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej. - Od wielu lat Nova Trading działa jako Centrum Serwisowe Stali Nierdzewnej i Aluminium - podkreśla Pająk. - W naszych halach prowadzone są procesy kończące produkcję hutniczą, a Drogą Starotoruńską czy przez strefę A planowanego uzdrowiska przejeżdżają ciężarówki przewożące tony stali i aluminium. Tego nie da się wyeliminować.

Podkreśla też, że problemów będzie więcej. W strefie uzdrowiskowej nie wolno na przykład budować obiektów przemysłowych o powierzchni przekraczającej 400 m kw. - A my mamy już uzgodnione z bankiem plany rozwoju szacowane na 50 mln zł - dodaje prezes NT. - Zatrudniamy 330 osób, z czego 200 w Toruniu. Inwestycja pozwoliłaby przyjąć kolejnych pracowników. Gdy niedawno wprost zapytałem prezydenta, czy możemy liczyć na uzyskanie pozwolenia na budowę nowej hali, odpowiedział, że na tym etapie nie może tego zagwarantować. Musimy więc wyhamować nasze plany.

Urząd miasta uspokaja

W bliskim sąsiedztwie odwiertów wód termalnych od lat funkcjonują także inne zakłady przemysłu ciężkiego. Towimor (pracuje tu około 400 osób) to firma o uznanej marce na globalnym rynku okrętowym, produkująca m.in. żurawie pokładowe.

Nicrometal zaś (zatrudnia w Toruniu około 40 osób) zajmuje się recyklingiem złomu. I w tych firmach pojawiają się pytania o przyszłość.

Czy w sąsiedztwie uzdrowiska uda się przetrwać? - Wszelkie działania Gminy Miasta Toruń związane z pracami nad operatem uzdrowiskowym, jak również ich wynik nie mogą mieć wpływu na obecne i przyszłe funkcjonowanie firm zlokalizowanych na tym terenie - podkreśla Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Torunia. - Operat uzdrowiskowy będzie musiał być tak sporządzony, by nie kolidował z działalnością gospodarczą.

Czy taka deklaracja uspokaja przedsiębiorców? Zapowiadają, że sprawie będą się przyglądać wyjątkowo uważnie.

GK

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.