Sławomir Koszelew: Rozwiązywanie krzyżówek pomaga w kontaktach z ludźmi
Dzięki krzyżówkom gromadzimy, czasem podświadomie, nowe nieznane wyrazy, poznajemy ich znaczenie - mówi Sławomir Koszelew, prezes Białostockiego Klubu Szaradzistów ARARA
Dlaczego szarady? Co sprawiło, że zainteresował się pan szaradami i szaradziarstwem?
Sławomir Koszelew: To zaczęło się dawno, dawno temu, gdy byłem jeszcze w szkole podstawowej. Mój tata był namiętnym rozwiązywaczem krzyżówek. Gromadził też różne materiały dotyczące krzyżówek i w ten sposób niejako wszczepił mi szaradziarstwo i krzyżówki. Ja sam zacząłem rozwiązywać różne krzyżówki w ósmej klasie tej dawnej szkoły podstawowej.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
już od
2,46 ZŁ /dzień