Leszek Kalinowski

Śpiewem umilają nam życie

Gubińskie Łużyczanki lubią też śpiewać także z innymi zespołami czy chórami. Fot. Archiwum Gubińskie Łużyczanki Gubińskie Łużyczanki lubią też śpiewać także z innymi zespołami czy chórami.
Leszek Kalinowski

Gubińskie Łużyczanki śpiewają nam już 17 rok. Mają na koncie wiele nagród Trzecia płyta, nowe piosenki i jak najwięcej koncertów - takie mają plany

Gubińskie Łużyczanki to nieodzowny element programu święta miasta.

- Na każdą kolejną Wiosnę nad Nysą w Gubinie przygotowuję specjalny program artystyczny - mówi kierowniczka Danuta Kaczmarek, która w mieście nad Nysą Łużycką od 47 lat zajmuje się szeroko rozumianą kulturą . - Z tej okazji corocznie jest prezentowany nowy utwór muzyczny napisany dla Gubińskich Łużyczanek. - W tym roku przygotowałam wyjątkowy, bo polsko- niemiecki program artystyczny. Specjalnie dla mieszkańców Gubina i Guben, gdyż po raz pierwszy dwa chóry razem wystąpiły i w Gubinie, i w Guben na głównej scenie. Niemcy śpiewali po polsku nasze piosenki, a my popularne, niemieckie utwory.

Panie rozpoczęły już próby i przygotowania do kolejnych występów. Co prawda, D. Kaczmarek dopiero od września zostanie zatrudniona jako instruktor muzyczny Gubińskiego Domu Kultury, ale - jak sama przyznaje - nigdy nie liczyła godzin i czasu poświęconego, by innym sprawiać radość. Zajęcia wokalne muszą się przecież odbywać regularnie, by podnosić poziom wokalny zespołu i utrwalać poznane już wcześniej ponad trzysta utworów.

Dwa lata temu wszystkie panie zostały laureatkami Gubińskiej Nagrody Kulturalnej im. Corony Schröder, a także w dowód uznania za działalność artystyczną i promocję Gubina otrzymały medal „Zasłużony dla miasta Gubina”. Wtedy też wzięły udział w festiwalu : Międzynarodowe Muzyczne Zmagania Seniorów w Szczecinie, skąd przywiozły drugie miejsce oraz specjalne wyróżnienie za najlepiej wykonany utwór inspirowany folklorem. Nagród i wyróżnień na swym koncie mają wiele. I z pewnością przybywać będą kolejne dyplomy.

Stan osobowy - to ciągle „szczęśliwa trzynastka’ z niewielkimi zmianami osobowymi: Jadwiga Hamryszczak, Maria Dziewiałtowska, Weronika Ławrecka, Leokadia Zięba, Zenobia Kamińska, Krystyna Pracz, Ida Kaczanowska, Jadwiga Świderska, Janina Wodecka-Kaczyńska, Zdzisława Żurko, Jolanta Pazdur, Jadwiga Micho-Michalak, Danuta Kaczmarek. W tym roku ze względu na stan zdrowia zawiesiły uczestnictwo w zespole: Anastazja Kaczmarek i Genowefa Tulibacka. Mamy nadzieję, że panie szybko nabiorą sił, by znów dzielić się z innymi pięknym śpiewem.

Leszek Kalinowski

Jestem dziennikarzem działu informacyjnego. W "Gazecie Lubuskiej" pracuję od 1991 roku. Najczęściej poruszam tematy związane z Zieloną Górą i oświatą (przez lata prowadziłem strony dla młodzieży "Alfowe bajerowanie" - pozdrawiam wszystkich Alfowiczów rozsianych dziś po świecie). Z wykształcenia jestem magistrem filologii polskiej. Ukończyłem też dziennikarstwo oraz logopedię, a także podyplomowe studia "Praktyczne aspekty pozyskiwania funduszy unijnych".


Dziś zajmuje sie sprawami, dotyczącymi Zielonej Góry i regionu, zwłaszcza interesuja mnie tematy, związane z: 


- budową Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, 


https://gazetalubuska.pl/jak-zmienia-sie-centrum-zdrowia-matki-i-dziecka-w-zielonej-gorze-kiedy-zakonczenie-prac/ar/c1-14995845


- rozwojem Uniwersytetu Zielonogórskiego, w tym m.in, medycyny, 


https://gazetalubuska.pl/zielona-gora-mistrzostwa-polski-w-szyciu-chirurgicznym-studentow-medycyny-zdjecia-wideo/ar/c1-14620323


- rozbudową Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, 


https://gazetalubuska.pl/ale-sie-dzieje-w-szpitalu-uniwersyteckim-zobacz-jak-sie-zmieniaja-rozne-obiekty/ar/c14-15111792


- inwestycjami oświatowymi i poziomem nauczania w szkołach, 


https://gazetalubuska.pl/egzamin-osmoklasisty-z-jezyka-polskiego-za-nami-zobacz-jak-bylo/ar/c5-15028564


- komunikacją miejską i elektrycznymi autobusami. 


https://gazetalubuska.pl/zobacz-jak-zmienia-sie-centrum-przesiadkowe-zdjecia/ga/13729844/zd/32684686


W wolnej chwili lubię popływać, jeździć na rowerze, obejrzeć spektakl teatralny, posłuchać koncertu, zwiedzać mało znane miejsca, poznawać nowych ludzi, od których czerpię wiele pozytwynej energii. 


 

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.