Strażakom z Bydgoszczy robota po prostu pali się w rękach. Jest za co im dziękować

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Bloch
pio

Strażakom z Bydgoszczy robota po prostu pali się w rękach. Jest za co im dziękować

pio

Długi weekend przyniósł deszcze, ale pożary też przyniósł. Kolejne tereny płonęły w Bydgoszczy. Strażacy mieli pełno pracy. Nawet w swoje święto nie odetchnęli.

Przelotne deszcze, które towarzyszą nam od początku maja, nie były w stanie poskromić ognia. Ten pojawiał się prawie codziennie.
Piątek, 3 maja, wieczorem - pożar pustostanu przy ul. Na Wzgórzu na Wilczaku. Niby niewielki, ale strażacy walczyli o to, żeby ogień nie objął domów w sąsiedztwie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

W majowy weekend strażacy mieli wiele pracy. Co działo się w Bydgoszczy i okolicach? Czytaj w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 84% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
pio

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.