Studenci mają pomysł na Bydgoszcz.. I to nie jeden [wizualizacje]

Katarzyna [email protected]

W ramach zajęć zaprojektowali już Magiczne Schodki, skwer przy pl. Kościeleckich oraz przestrzeń między blokami przy Jurasza 3.

Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy współpracuje z plastykiem miejskim. Na początku roku akademickiego przekazał on uczelni listę 37 zadań, które w ramach zajęć mieli przygotować studenci. - Wykonaliśmy m.in. projekt zagospodarowania przyczółków dawnego mostu przy ul. Mińskiej - mówi prof. Maciej Świtała z Wydziału Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska Katedry Sztuk Wizualnych UTP. - Studenci opracowali także różne koncepcje rewitalizacji Magicznych Schodków, które prowadzą z Długiej na Wyspę Młyńską oraz ulicy Zaułek. Ich niektóre pomysły można oglądać na wystawie, która znajduje się w budynku uczelni przy Kaliskiego.

Na liście znalazły się też m.in. projekt stoisk i pawilonów wykorzystywanych podczas jarmarków, system tablic reklamowych, zagospodarowanie placów przy Rywalu i skwerze Leszka Białego, aranżacja bram prowadzących na Wyspę Młyńską i zadanie, które dzięki rzeźbom ma sprawić, że Długa zamieni się w artystyczną ulicę. - Chodzi o zaprojektowanie miejsc zdegradowanych estetycznie - wyjaśnia Marek Iwiński, plastyk miejski. - Uczelnia bardzo profesjonalnie podeszła do zadań. Dla studentów jest to doskonała okazja do sprawdzenia się i zdobycia doświadczenia. Poza tym, tak jak w przypadku artystycznych ławeczek, mogą pochwalić się, że ich dzieła znajdują się w miejskiej przestrzeni i wpisać to do portfolio.

Dzięki współpracy z uniwersytetem powstał również pomysł na zrewitalizowanie skweru przy pl. Kościeleckich. - Przed wojną była to alejka parkowa - przypomina Iwiński. - Obecnie służy za pętlę autobusową. Za chwilę powstanie tam centrum biznesu, które sprawi, że ten plac znów odżyje. Dlatego chcielibyśmy go odnowić.

• Lista tematów dla studentów UTP związanych z... Autor: Rozmiar pliku: 12 kB

Jeszcze w zeszłym roku studenci przygotowali trzy projekty na zagospodarowanie przestrzeni między blokami przy ul. Jurasza. Zaplanowali część wypoczynkową, przenieśli w mniej widoczne miejsca śmietniki, zaprojektowali parking i miejsca dla rowerów. - Jeden z pomysłów spodobał się zarządowi wspólnoty i najprawdopodobniej zostanie zrealizowany - odpowiada Magdalena Marszałek, rzecznik Administracji Domów Miejskich. - Zanim to jednak nastąpi, najpierw trzeba uregulować kwestie związane z własnością tego gruntu.