Joanna Bajkiewicz

Święta bez naszej Klaudii już nigdy nie będą takie same

Święta bez naszej Klaudii już nigdy nie będą takie same Fot. Joanna Bajkiewicz
Joanna Bajkiewicz

Klaudia Czamarecka miała 23 lata i przed sobą całe życie . Jednak jej marzenia i plany przepadły bezpowrotnie. Na białostockim przystanku autobusowym kierowca - narkoman wjechał w nią rozpędzonym autem. Zginęła na miejscu.

To będą drugie święta Bożego Narodzenia bez Klaudii. I nie będą ani trochę lepsze od poprzednich. A im bliżej Wigilii, tym jej rodzicom jest trudniej.

- Zdajemy sobie sprawę, że to trzeba przeżyć, ale to jest kwestia przetrwania, a nie świętowania - mówi Grzegorz Czamarecki z Łomży, ojciec Klaudii. - Człowiek patrzy tylko, aby święta jak najszybciej minęły, wtedy pójdzie do pracy i zapomni, że w ogóle były... W naszej kulturze i wierze święta są wydarzeniem rodzinnym, a nasze już nigdy takie nie będą - mężczyzna ścisza drżący głos .

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Joanna Bajkiewicz

"Dziennikarstwo to coś więcej niż zawód, to sposób patrzenia na świat". Nie mam ograniczeń. Piszę o wszystkim, co dotyczy regionu: od historii ludzi z pasją, przygód na końcu świata, konfliktów sąsiedzkich, po inwestycje, relacjonowanie procesów sądowych, wypadki czy politykę. Kieruję Oddziałem Gazety Współczesnej w Łomży, ale zajmuję się nie tylko tym, co dzieje się w powiecie łomżyńskim, ale i zambrowskim, kolneńskim oraz grajewskim.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.