Teraz zaćmę zoperują ci za granicą

Czytaj dalej
Fot. 123rf
Anna Rimke

Teraz zaćmę zoperują ci za granicą

Anna Rimke

Zamiast czekać w kolejce na zabieg, można jechać do zachodnich sąsiadów. Jest szybciej.

W lubuskich lecznicach, gdzie wykonywana jest operacja zaćmy, trzeba na zabieg czekać przynajmniej rok. Rekordowo długo czekamy w Zielonej Górze - najbliższy termin, to luty 2018 r.! W Gorzowie można się zarejestrować na czerwiec przyszłego roku. W innych naszych szpitalach jest podobnie - najszybciej dostaniemy się w lutym przyszłego roku.

Ale, jak się okazuje, wcale nie trzeba czekać tak długo na zabieg. I nie trzeba płacić z własnej kieszeni całej sumy za operację (w prywatnych klinikach koszt operacji za jedno oko to ponad 2 tys. zł). Ale jednak trochę gotówki trzeba mieć.

W gorzowskich autobusach MZK pojawiła się reklama niemieckiej kliniki okulistycznej z informacją, że wykonuje operacje zaćmy. A koszty operacji zwraca NFZ. Zadzwoniliśmy wczoraj do kliniki z ulotki. - Możemy panią umówić na 8 lutego - usłyszeliśmy po polsku. I dostaliśmy szczegółowe informacje, co będzie potrzebne, aby koszt zabiegu zwrócił nam Narodowy Fundusz Zdrowia. Czyli można poddać się operacji niemal od ręki i nie płacić ogromnych pieniędzy za nią!

Jak to możliwe? To dzięki dyrektywie transgranicznej, która w Polsce została wprowadzona ponad rok temu. Pozwala ona osobom ubezpieczonym w kraju leczyć się w każdym innym państwie Unii Europejskiej ( i odwrotnie, pacjenci z innych krajów unii mogą się leczyć u nas).

Lubuszanie częściej jeżdżą do Czech na ten zabieg

Oczywiście, można korzystać tylko z tych świadczeń, które są gwarantowane w państwie ubezpieczenia danego pacjenta (czyli z tych, które u nas w kraju też możemy korzystać bezpłatnie). - Z tej możliwości skorzystało do tej pory 101 Lubuszan, bo tyle wniosków do nas wpłynęło - informuje Sylwia Malcher - Nowak, rzecznik prasowy lubuskiego NFZ. Z tego 45 wniosków dotyczyło właśnie operacji zaćmy.

Jednak okazuje się, że Lubuszanie częściej jeżdżą do Czech na ten zabieg. Bo tylko w ośmiu przypadkach operacja była robiona w Niemczech, pozostałe u naszych południowych sąsiadów. Sprawdziliśmy więc i Czechy. Bez problemu w wyszukiwarce znaleźliśmy klinikę z opisem po polsku, w której również rozmawialiśmy bez problemu w języku polskim. I w Czechach na zabieg mogliśmy się umówić na 9 lutego.

W obu klinikach, niemieckiej i czeskiej, za operację trzeba zapłacić ok. 2,5 tys. zł (za jedno oko). NFZ refunduje ok. 2,2 tys. zł. Wychodzi na to, że te 300 zł różnicy musimy pokryć sami (NFZ zwraca tylko tyle, ile w płaci za te zabiegi w kontraktach). Za operację za granicą musimy zapłacić sami, a dopiero później składać wniosek o zwrot kosztów w NFZ (trzeba dołączyć skierowanie od okulisty na operację, rachunek z kliniki).

Z danych NFZ wynika, że Lubuszanie za granicą wycinają też migdały i żylaki, zmniejszają małżowiny nosowe.

Anna Rimke

Dziennikarz "Gazety Lubuskiej" od 2005 roku, choć z dwiema przerwami. Prywatnie mieszkanka podgorzowskiej Kłodawy. Bliskie są mi szczególnie tematy społeczne, ale nie tylko. Lubię być tam, gdzie coś się dzieje, bo lubię ludzi. Lubię ich słuchać i z nimi rozmawiać. Dzięki temu, każdy dzień mojej pracy jest inny. 


Zajmuję się tematami związanymi z oświatą:



Lubię poznawać ciekawych ludzi:



A kiedy Ci ludzie mają coś wspólnego ze zwierzętami, to muszę ich poznać:



Ale nie tylko przyjemnymi sprawami się zajmuję. Jak trzeba, to jestem też w miejscu tragedii:



Portal Naszemiasto.pl


Na czele moich obowiązków jest też portal Gorzów Wielkopolski Naszemiasto.pl


Tu nie tylko piszę, ale też opiekuję się stroną.


 


Gdyby nie praca w redakcji, to...


Trudno powiedzieć... Od najmłodszych lat uwielbiałam pisać i chyba stąd ten pomysł na życie. Ale myślę, że mogłabym też zwyczajnie sobie zwiedzać świat. I tylko od czasu, do czasu napisać o ludziach, których spotkałam na swojej drodze.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.