W każdym dziecku drzemie olbrzym artystyczny

Czytaj dalej
Fot. Weronika Wyszyńska
Łukasz Koleśnik

W każdym dziecku drzemie olbrzym artystyczny

Łukasz Koleśnik

Dzięki szkolnemu teatrowi i muzyce wydobywa z uczniów ukryty talent. Dzieli pasję z żoną .Rozmawiamy z Krzysztofem Irisikiem z Czarnowic (gmina Gubin).

Od długiego czasu prowadzicie w Czarnowicach Teatr Małe CoNieco . Rozszerzyliście też działalność na Bieżyce (teatrzyk Cosik). Ostatnio ruszył też zespół muzyczny Projekt Modulation. Sporo tego...
Jeśli chodzi o teatr, mamy na razie przerwę. Po feriach ruszymy z nowymi pomysłami do PRO ARTE. A wiosną ruszamy z wielką akcją 20-lecia Teatru Małe Conieco. Projekt Modulation natomiast to świeżynka.

Czy też opiera się on na uczniach gimnazjum?
Tak. W zespole grają na fortepianie, gitarze, akordeonie, skrzypcach i na flecie oraz śpiewają uczniowie naszej szkoły. To młoda grupa, która rozpoczęła swoją działalność w zeszłym roku, ale staramy się śpiewać na jak najwyższym, możliwym poziomie. Mamy bardzo zdolną młodzież. Ostatni nasz występ odbył się na mikołajkowym popisie w Gubińskiej Szkole Muzycznej i zebrał bardzo dobre recenzje. Planujemy przygotować się do Pro Arte i wystąpić z dobrym materiałem. Śpiewamy piosenki współczesnych wykonawców, zarówno zagranicznych, jak i polskich.

Z muzyką jest pan związany od dawna. Chociażby z Tymczasową Formacją Prowizoryczną. Przekazuje pan swoje doświadczenia uczniom?
Nie tylko ja. Nasze sukcesy to wspólne działanie wielu aktywnych ludzi. Właściwie nasza praca ma sens tylko dzięki ich zaangażowaniu. Część członków Projektu Modulation to uczestnicy warsztatów organizowanych przez Stowarzyszenie TFP-ART, które odbywają się w różnych miejscowościach naszego województwa. W tym roku takie warsztaty były prowadzone w Nowogrodzie Bobrzańskim i zakończyły się koncertem kolędowym w domu kultury w tamtejszej miejscowości. Dla osób z TFP-ART ważne jest integrowanie środowisk muzycznych z różnych miejscowości i podejmowanie wspólnych działań, które mimo krótkiego okresu przygotowań osiągają bardzo dobry poziom artystyczny. Często w takich działaniach biorą też udział obecni lub byli członkowie Teatru Małe Conieco, wzbogacając te wydarzenia muzyczne krótkimi etiudami teatralnymi.

Wynajdujecie nowe sposoby, aby wydobywać talenty z dzieci i sprawiać, żeby zajmowali się czymś pożytecznym.
Pokazujemy różnym ludziom, że w małych ośrodkach drzemie „olbrzym artystyczny” oraz jest wielu zdolnych ludzi, którzy później samodzielnie, lub we współpracy z nami kroczą drogą rozwoju. I nie włażą w bagno tego świata. Taka profilaktyka antyużywkowa.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.