Zbigniew Brożek nie żyje. Był radnym i działaczem sportowym

Czytaj dalej
Fot. A.Zgiet
Tomasz Mikulicz

Zbigniew Brożek nie żyje. Był radnym i działaczem sportowym

Tomasz Mikulicz

Niezwykle zaangażowany w rozwój białostockiego sportu. Ale też człowiek o ogromnej dobroci i wielkim sercu. Tak zmarłego wspominają m.in. radni i działacze sportowi

Jeszcze pięć minut wcześniej siedział z nami na trybunach. A tu dostaję telefon, że Zbyszek nie żyje. Pół nocy nie spałem – mówi Jacek Zaniewski, prezes Żubrów Białystok.

Zbigniew Brożek zmarł w niedzielę po meczu Żubrów, na którym był jako kibic.

– Jeden z naszych kolegów odwoził go do domu. Wtrakcie podróży źle się poczuł. Próby reanimacji nic nie dały – opowiada Zaniewski.

Dodaje, że bardzo cenił Zbigniewa Brożka. – Był bardzo sympatyczny. Nigdy nikomu nie odmawiał pomocy – mówi Zaniewski.
Zbigniew Brożek miał 64 lata. Był radnym PiS i przewodniczącym komisji sportu.

W dalszej części artykułu:

  • Dowiesz się, jak śp. Zbigniewa Brożka wspominają białostoccy radni, działacze sportowi, oraz przyjaciele zmarłego
Pozostało jeszcze 77% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Mikulicz

Zajmuję się sprawami miejskimi, czyli m.in.: białostocką i podlaską polityką samorządową, architekturą, urbanistyką i ochroną zabytków. Opisuję też obrady rady miasta oraz zajmuję się też różnego rodzaju interwencjami zgłaszanymi przez mieszkańców. Zajmuje mnie również pisanie też o historii Białegostoku i najbliższych okolic. Zdarza mi się też zajmować działką kulturalną. Lubię wszak rozmowy z ciekawymi i inspirującymi ludźmi. W swojej pracy zwracam uwagę na szczegóły. Bo jak wiadomo diabeł tkwi właśnie w szczegółach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.