Wraca policja, ale nie wszędzie za nią tęsknili [zdjęcia, wideo]

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Bartniak
Maciej Czerniak

Wraca policja, ale nie wszędzie za nią tęsknili [zdjęcia, wideo]

Maciej Czerniak

W Dragaczu i Bukowcu zostały już otwarte nowe posterunki. Przed końcem roku mundurowi wrócą też na stałe do Lubienia Kujawskiego.

W Dąbrowie Biskupiej przed laty był posterunek policji. Został zniesiony w ramach ogólnopolskiego projektu reorganizacji policji. Teraz bezpieczeństwa pilnują tam policjanci z patroli komendy miejskiej w Inowrocławiu.

Policja była, policji nie ma

- Z początku byliśmy bardzo przeciwni planom zamknięcia u nas posterunku - mówi wójt Dąbrowy Biskupiej Roman Wieczorek. - Były petycje z podpisami mieszkańców kierowane do komendanta wojewódzkiego policji. Teraz okazuje się, że nie jest jednak źle. Policjanci z Inowrocławia patrolują naszą okolicę. Nie ma wzrostu przestępczości. Pewnie, zawsze lepiej, żeby policja była tu, na miejscu. Ale tragedii też nie ma - dodaje wójt.

Posterunków od lat nie ma też między innymi w: Rojewie, Dobrem, Warlubiu, Kamieniu Krajeńskim, Sośnie, Osieku, Papowie Biskupim, Zbicznie i Bysławiu.

Resortowe zapowiedzi płynące z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dają pewną nadzieję mieszkańcom tych miejscowości, z których zniknęły stałe posterunki.


Wideo: Minister Błaszczak na otwarciu odtworzonych posterunków policji

Wójtowie listy piszą

Samorządowcy z tych gmin, w których nie ma już stałych posterunków policji, w większości wnioskowali o ich przywrócenie w listach do wojewody i do szefa MSWiA. Owocami tych starań są, między innymi, otwarte w ubiegłym tygodniu nowe posterunki w Bukowcu i Dragaczu w powiecie świeckim.

- Otwarcie posterunków jest naszą odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców, samorządów, ale też jest wynikiem policyjnych analiz - wyjaśnia Mariusz Błaszczak, szef MSWiA. - Nie udałoby się to bez wsparcia samorządów, które przekazały pieniądze na remonty.

Jeszcze przed końcem tego roku - jak ustaliliśmy - mają się zakończyć prace remontowe w budynku zaadaptowanym na nowy posterunek policji w Lubieniu Kujawskim. Tamtejszy burmistrz już od ubiegłego roku zabiegał u wojewody o przywrócenie na stałe policji w gminie. - Przyjeżdża do nas policjant z Kowala. Pełnili dyżury w punkcie policyjnym - wyjaśniał burmistrz Marek Wiliński. - W ten sposób z policją mogą kontaktować się mieszkańcy. Czujemy jednak, że to za mało. Miasteczko się rozrasta. Przybywa inwestycji, powstają nowe firmy, rozbudowuje się cała infrastruktura. Wkrótce rozpocznie się u nas też budowa kopalni soli Orlenu. Policja przyda się na miejscu. Tak dla bezpieczeństwa.

Z danych MSWiA wynika, że od 2007 roku w całej Polsce zlikwidowano około 400 jednostek terenowych policji. Jeszcze w czerwcu tego roku Jarosław Zieliński, wiceszef resortu, zapowiadał przywrócenie aż 150 komisariatów i posterunków, które zniknęły z poszczególnych gmin w ostatnich latach.

Mapa podpowie policji

W realizacji tego celu ma pomóc między innymi Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, flagowy projekt MSWiA, który we wrześniu został wprowadzony w całej Polsce.

W Kujawsko-Pomorskiem mapa, na której każdy obywatel może zaznaczać miejsca potencjalnie niebezpieczne (co później weryfikują policjanci, udając się we wskazane miejsca), działa od 9 września.

O tym, że ma być narzędziem przydatnym w podejmowaniu decyzji, gdzie posterunki powinny być przywrócone, mówił mł. insp. Mirosław Elszkowski, zastępca komendanta wojewódzkiego w Bydgoszczy: - Mapa posłuży do bardziej efektywnego rozlokowania sił policyjnych w regionie.

Ostatecznie decyzje o tym, w której miejscowości posterunki policji zostaną przywrócone, zapadają w ministerstwie. Ile siedzib stróżów prawa z zapowiadanych 150 wróci na mapę naszego województwa?

W biurze rzecznika MSWiA za każdym razem odpowiedź pada jedna i ta sama: - Trwają konsultacje. Lista miejscowości, w których posterunki mają zostać przywrócone, nie jest jeszcze zamknięta.

Nie wszyscy tęsknią za stałymi posterunkami w swoich miejscowościach.

- Nie możemy narzekać. Jest u nas teraz bezpiecznie. Dzielnicowych z Brodnicy, zaglądających do naszej miejscowości, widać nawet częściej, niż policjantów w czasach, kiedy mieliśmy tu posterunek. Nie potrzebujemy tu policji na stałe. Pieniądze, które by szły na utrzymanie posterunku, można teraz spożytkować na inne potrzeby mieszkańców - mówi Kazimierz Wolfram, wójt gminy Osiek.

Maciej Czerniak

Zajmuję się tematyką kryminalną, policyjną, jestem autorem relacji sądowych. Piszę też na tematy bieżące, dotyczące samorządu, problemów mieszkańców. Co najbardziej lubię w pracy? Zaskakujące historie, które mam przyjemność przedstawiać Czytenikom. Jak wiadomo, życie pisze najlepsze scenariusze. Nie tylko filmowe.

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.