Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019: Włodzimierz Cimoszewicz ostatnią nadzieją podlaskiego SLD

Czytaj dalej
Fot. Sylwia Dąbrowa
Tomasz Maleta

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2019: Włodzimierz Cimoszewicz ostatnią nadzieją podlaskiego SLD

Tomasz Maleta

Ze wszystkich wyborów najmniejszym zainteresowaniem cieszy się elekcja europarlamentarna. Monstrualne okręgi wyborcze skupiające - jak w przypadku Polski północno-wschodniej - dwa województwa, zagmatwa ordynacja.

Narzucanie na pierwsze miejsca na listach tzw. spadochroniarzy z innych części kraju, także takich, którzy wypalili się na krajowym podwórku lub są dla partii zbyt dużym obciążeniem. Przekonanie o tym, że do Brukseli idzie się po ekstrakasę plus brak jasnego przekazu, w jaki sposób wybraniec ma reprezentować region i dbać o jego interesy - wszystko to przekłada się nie tylko na małe zainteresowanie wyborami do Parlamentu Europejskiego, ale i przekonanie, że tak na dobrą sprawę nie bardzo wiadomo po co nam europoseł? Widać to gołym okiem w Podlaskiem w ostatnich piętnastu latach. Bodajże tylko raz przeciętny Podlasianin mógł usłyszeć o aktywności europoselskiej i przyjrzeć się jej na własne oczy. Było to ponad dekadę temu, gdy po awanturze nad Rospudą, nasz region odwiedziła Komisja Petycji europarlamentu.

Pozostało jeszcze 71% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.

    już od
    2,46
    /dzień
Tomasz Maleta

Zainteresowania: Region, samorząd, niepokorne spojrzenie na świat najbliższy i ten całkiem odległy. Obserwator białostockiej, podlaskiej, krajowej i międzynarodowej sceny politycznej chodzący z boku od głównego nurtu niezależnie od tego, kto w nim mąci co jakiś czas. Sympatyk białostockiej Kopyści i innych dźwięków, także z innej szerokości geograficznej. A także otuliny Puszczy Augustowskiej od Wigier do Serw. Z każdym rokiem bliżej emerytury, choć i tak jawi się odległa. Pod warunkiem, że się jej doczeka.

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.