Decyzje Marka Czeszkiewicza i Andrzeja Stelmaszuka o umarzaniu dochodzeń wywołały burzę w całym kraju. Teraz awansowali, niespełna rok po poprzednim awansie.
Chyba po raz pierwszy widzimy symptomy takie, jakby naród był siłą nadrzędną w państwie. Co prawda przyczyny są zgoła inne, ale przy odrobinie wyobraźni wygląda to nieźle.
Miasto nie chce odśnieżać ścieżek rowerowych, a policja straszy mandatami za jazdę po jezdni. Mało tego. Rzecznik policjantów mówi, że nie ma znaczenia, czy ścieżka jest oblodzona czy nie. Rowerzysta ma z niej korzystać i koniec.
Do zabójstwa doszło podczas zakrapianej alkoholem imprezy. Razem piło czterech mężczyzn. Jeden nie żyje, reszta nic nie pamięta.
Gdy w 1933 roku fabrykę Izraela Dawida Szpiro strawił gwałtowny pożar, wielu białostoczan dostrzegło w tym zasłużoną karę boską. Za to, że przemysłowiec źle traktował swoich pracowników.
Tym razem zatrzymamy się przy ul. Warszawskiej 38 - jednej z największych (a na pewno najdłuższych) zabytkowych kamienic przy tej ulicy.
Pięciu uczestników Bydgoskiego Listopada’56 zostało w końcu uniewinnionych.
Powraca pomysł, by kobiety mogły robić cytologię w ramach obowiązkowych badań pracowniczych. Konieczna jest także szkolna edukacja.
W nowej ośmioletniej szkole podstawowej będzie pięć lekcji języka polskiego i cztery lekcje matematyki tygodniowo.
Na butelkach od alkoholu pojawią się informacje o liczbie kalorii? PiS myśli nad takim rozwiązaniem. Politycy chcieliby też ograniczenia w centrum Poznania liczby sklepów sprzedających alkohol.
Najmarniejszy kot jest arcydziełem - mawiał Leonardo da Vinci. Miał rację: w ciemności koty widzą 6 razy lepiej niż my. Ich węch jest pięciokrotnie czulszy od naszego, a słuchu i niezależności możemy im jedynie zazdrościć.
Rozmowa z profesorem Krzysztofem Pendereckim, światowej sławy polskim kompozytorem i dyrygentem, laureatem nagrody Grammy.
Ludzie nie rozumieją, że w Polsce są inne przepisy, inne procedury niż w USA i wszystkiego nie da się przenieść na nasz grunt. Dr Joanna Stojer-Polańska, specjalistka od kryminalistyki z Krakowa, wykładowca w Wyższej Szkole Psychologii Społecznej...
- Trener to musi być kawał skur... Z sercem na dłoni, ale i z tęgim batem w ręku - tak o swoim fachu mówi Franciszek Smuda. „Złotousty“ szkoleniowiec Górnika Łęczna słynie z wielu tego typu, barwnych wypowiedzi.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.