Wyniki wyborów 2020. Andrzej Duda zdobył w woj. podlaskim 60 procent głosów. Ale w kraju jego przewaga jest minimalna

Czytaj dalej
Fot. Martyna Grygoruk
Tomasz Maleta (og)

Wyniki wyborów 2020. Andrzej Duda zdobył w woj. podlaskim 60 procent głosów. Ale w kraju jego przewaga jest minimalna

Tomasz Maleta (og)

Według sondażu IPSOS Andrzeja Dudę poparło w II turze wyborów 60 proc. Podlasian. Jednak w kraju przewaga prezydenta jest minimalna i wynosi 0, 8 proc. Zanosi się za to na rekordową frekwencję – oszacowano ją na 69 proc.

- Wyniki exit poll potwierdziły niemal dokładanie ostatnie przedwyborcze sondaże. Dlatego nie można mówić o niespodziance – uważa dr Maciej Białous, socjologa z Uniwersytetu w Białymstoku. - Z drugiej strony myślę, że sztab Andrzeja Dudy miał nadzieję na bardziej bezpieczną przewagę. Nadal prezydent jest faworytem, być może exit poll nie doszacował jego poparcia, ale wieczór wyborczy byłby dla niego i jego sztabu bardziej radosny i spokojny, gdyby przewaga nad Rafałem Trzaskowskim była trochę większa.

Czytaj też: Wybory 2020. Wyniki województwo podlaskie. Andrzej Duda wygrywa 60 do 40. Relacja na żywo.

Wielka radość w podlaskim sztabie PiS

Po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników w podlaskim sztabie PiS wybuchła wielka radość. Zebrani skandowali „Andrzej Duda” i „Niech żyje Polska”. Później z wielką uwagą wysłuchali podziękowań Andrzeja Dudy, który według exit poll prawdopodobnie zostanie w Pałacu Prezydenckim na najbliższe pięć lat. Przez cały czas uśmiechali się triumfalnie. Dariusz Piontkowski nie krył zadowolenia z wyniku.

Sztab PiS w Białymstoku po ogłoszeniu wstępnych wyników II tury wyborów 2020 (12.07.2020)

- To wynik, na który czekaliśmy, na który zasłużył Andrzej Duda. Zasłużył ciężką pracą przez ostatnie pięć lat, tym, że zrealizował to, co zapowiedział w 2015 roku. To polityk, który pokazał, że można zmieniać Polskę i zadbać o interesy Polaków nie tylko w kraju, ale i na arenie międzynarodowej. Nie było łatwo udowodnić, że Polska jest podmiotem międzynarodowej polityki, a nie tylko małym państwem gdzieś w Europie. Cieszę się, że możemy kontynuować dobrą zmianę - mówił minister edukacji.

Pytany, czy obawia się zmiany wyniku na korzyść Rafała Trzaskowskiego odpowiedział stanowczo: nie. Jego zdaniem wynik jeszcze się umocni, gdy spłyną wszystkie głosy.

Czytaj też: IPSOS: Nie da się wskazać zwycięzcy

Wielka radość w podlaskim sztabie KO

W odmienny scenariusz wierzy Tadeusz Truskolaski, szef podlaskiego sztabu Rafała Trzaskowskiego. Działacze i sympatycy Koalicji Obywatelskiej zgromadzeni w białostockiej restauracji Kawelin mówili, że ich kandydat tak naprawdę remisuje.

- Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że w ciągu dwóch tygodni odrobił 19 punktów procentowych, to do jutra rana odrobi 0,6 punta procentowego – mówił Tadeusz Tadeusz Truskolaski, szef podlaskiego sztabu Rafała Trzaskowskiego. - Będziemy mieć swojego prezydenta.

Podlaski sztab Rafała Trzaskowskiego po ogłoszeniu wyników sondażowych exit poll(12.07.2020)

Po tych słowach sala jeszcze raz wybuchła entuzjazmem. Prezydent Białegostoku podkreślił, że nie ma w sondażach wyników z zagranicy, gdzie Rafał Trzaskowski wygrywa.

- Może sprawdzi się ta przepowiednia PiS-u, że prezydenta wybierze nam zagranica – mówił Tadeusz Truskolaski. - Bo my jako naród jesteśmy bardzo podzieleni.

Prezydent Białegostoku podziękował za pracę wszystkich osób zaangażowanych w kampanii Rafała Trzaskowskiego w naszym regionie.

- Tak naprawdę sztab zostaje rozwiązany. Nasza praca została wykonana– mówił jego szef. - Wszystkim od Sejn po Siemiatycze, od Łomży po Dubicze Cerkiewne dziękuję. Bo takiej kampanii jeszcze nie było. Podobnie jak emocji i frekwencji. Wszyscy wykonaliśmy gigantyczną pracę.

Według sondażu IPSOS w Podlaskiem wygrywa Andrzej Duda stosunkiem 60:40 proc. W pierwszej turze 28 czerwca Andrzej Duda w naszym regionie zdobył prawie 51 proc. głosów. Wygrał też w Białymstoku, ale nie przekroczył 40 proc.

- Chciałbym bardzo, aby Rafał Trzaskowski w II turze wygrał w Białymstoku. Bo – tak uważam – że ten, kto wygrywa w Białymstoku, ten wygrywa w Polsce - dodał Tadeusz Truskolaski.

Czytaj też: Czeka nas polityczne trzęsienie ziemi

Bardzo wysoka frekwencja

Nieoficjalne wyniki sondażowe mieszczą się w granicach błędu. Jedno jest natomiast pewne: będziemy mieli rekordową frekwencję. Tak wynika nie tylko z badań exit poll (prawie 69 proc. w kraju, w Podlaskiem 66 proc.), ale oficjalnych wyników podanych przez Państwową Komisję Wyborczą na godzinę 17. Do tego momentu w kraju zagłosowała ponad połowa uprawnionych (52,1 proc.). W pierwszej turze o tej porze głosowało 47,89 proc.. Jeśli jednak odniesiemy frekwencję z 12 lipca do tej z 2015 roku, to w tym roku można mówić o nadzwyczajnej mobilizacji Polaków. Pięć lat temu w II turze o godz. 17 zagłosowało ledwie ponad 40 proc. To oznacza, że w ciągu pięciu lat przybyło aż 12 proc. głosujących. O pospolitym ruszeniu świadczą kolejki przez lokalami wyborczymi w wakacyjnych kurortach, gdzie wypoczywają turyści. W wielu miejscach brakło kart do głosowania.

Także w województwie podlaskim jego mieszkańcy tłumnie ruszyli do lokali wyborczej. O godz. 12 nasz region był na trzecim miejscu w kraju. Co prawda o godz. 17 spadł poza podium frekwencyjne, ale i tak zagłosowała ponad połowa Podlasian. Swój głos oddało 50, 86 proc. wyborców. To ponad cztery procent lepiej niż w pierwszej turze.

- Te wybory w oczach bardzo wielu Polaków miały charakter plebiscytowy. Przeciwko PiS-owi, lub za PiS-em. A chodzi w gruncie rzeczy za pewną wizję Polski Obie strony w kampanii opierały się trochę na zarządzaniu strachem. Z jednej strony obawa przed hegemonią PiS w kolejnych latach, z drugiej strony ten wzbudzony strach przed ideologią LGTB czy Niemcami – tłumaczy Maciej Białous.

Jeśli chodzi o podlaskie powiaty to najliczniej na głosowanie do godz. 17 wybrali się mieszkańcy powiatu wysokomazowieckiego - 56, 23 proc. Z kolei w miastach na prawach powiatu największa frekwencja była w Białymstoku. O godz. 17 swój głos oddało 52,77 uprawnionych białostoczan. Była o niespełna trzy procent większa niż 28 czerwca.

Tu oglądasz: Znamy wyniki exit poll: minimalna przewaga Andrzeja Dudy
[video]10831[/video]

Tomasz Maleta (og)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.