Zdrowa dieta to podstawa. Te dzieci już to wiedzą (zdjęcia)

Czytaj dalej
Fot. Konrad Karkowski
Konrad Karkowski

Zdrowa dieta to podstawa. Te dzieci już to wiedzą (zdjęcia)

Konrad Karkowski

Drugoklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 7 w Białymstoku przygotowali w szkole pożywne śniadanie. Wykorzystały do tego wiedzę zdobytą w ramach akcji Śniadanie daje moc. Wczoraj odbył się jej finał.

Na początek dnia można zjeść płatki z mlekiem albo owsianką, warzywa, owoce czy naleśniki - wymieniają uczniowie klasy II C ze Szkoły Podstawowej nr 7 przy ul. Wiatrakowej. Dzieci wiedzą to, bo przez ponad miesiąc uczyły się o zdrowym żywieniu.

A wczoraj drugoklasiści przygotowali a następnie zjedli wspólne śniadanie. Na stole znalazły się owoce, kanapki z warzywami, naleśniki z serem czy pożywne tosty. Dzieci tymi smakołykami podzieliły się również ze szkolnymi kolegami. - Pyszne kanapki - przyznały pierwszaki.

- Uczniowie przez cały październik wykonywały różne zadania, przygotowywały klasowe posiłki - tłumaczy Dorota Mancewicz, wychowawczyni klasy. - Najważniejsze, że robiły to wspólnie z rodzicami, którzy dzięki temu też mogli dowiedzieć się, jak odpowiednio się odżywiać - dodaje nauczycielka.

- Główne posiłki staramy się jeść wspólnie w domu. Ale wiadomo, że w czasie dnia dzieci często zjedzą coś, co im smakuje. To nie zawsze jest zdrowe - przyznaje Teresa Andryszewicz, mama Bartka. - Takie akcje, jak wczorajsza mogą przekonać dzieci, że zdrowe odżywianie też może być smaczne - dodaje Elżbieta Bagieńska, mama innego ucznia - Łukasza.

Teraz uczniów SP nr 7 nie trzeba przekonywać do owoców i warzyw. - Staram się je jeść na początek dnia. Dzięki temu mam siłę, żeby się uczyć i bawić - przekonuje 7-letnia Maja.

W sumie do akcji „Śniadanie daje moc” przystąpiło 17 białostockich szkół.

Opinia eksperta

Magdalena Cienkus-Zaremba, dietetyczka: Pożywne śniadanie to podstawa w diecie dzieci. Nie trzeba jednak z porannym posiłkiem szczególnie kombinować. Nie muszą to być dania wyszukane z produktów nam nieznanych. Bardzo ważne jest natomiast w diecie najmłodszych drugie śniadanie. Daje ono potrzebny zastrzyk energii po kilku godzinach spędzonych w szkole. Na takie śniadanie może składać się kanapka na ciemnym chlebie z wędliną i warzywami. Sprawdza się też jogurt zmiksowany np. ze świeżymi owocami. Modne są też ostatnio koktajle domowej roboty. Ważne, żeby nie były to produkty wysoko przetworzone, tylko proste, łatwo przyswajalne. To wszystko popite wodą, a nie słodkimi sokami czy napojami z dużą zawartością cukry. One mogą sprawić, że dziecko w szkole będzie nadpobudliwe i nie będzie mogło się skupić. Jeżeli więc mamy do wyboru dać mu owoc czy sok, dajmy lepiej to pierwsze.

Konrad Karkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.