Znów nie udało się oszukać przeznaczenia

Czytaj dalej
Fot. x-news
Tomasz Maleta

Znów nie udało się oszukać przeznaczenia

Tomasz Maleta

Komentarz redaktora Tomasza Malety

Na krajowej ósemce, na odcinku od Wyszkowa do Ostrowi Mazowieckiej. W sobotę zginęły tam trzy osoby, cztery zostały ranne. Nie było winą ofiar, że znaleźli się w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie. Te dwa wymiary: czas i miejsce, jak widmo krążą po podlaskim odcinku ósemki. Bo równie dobrze podobna tragedia może się wydarzyć ponownie. Dotknąć każdego z nas. Bo też przemierzamy tę drogę kilkukrotnie nieraz w tygodniu busami, osobówkami, autokarami.

W sobotę pierwszym ogniwem dramatu była pęknięta opona w ciężarówce (prawie jak w drugiej części słynnej filmowej sagi „Oszukać przeznaczenie). I zapewne to widmo śmierci będzie podróżować po ósemce dopóty nie zostanie ona przebudowana. Oby jak najwięcej kierowców i pasażerów tego doczekało. Wystarczająco dużo kwiatów i zniczy do tej pory zebrała tu śmierć.

Tomasz Maleta

Zainteresowania: Region, samorząd, niepokorne spojrzenie na świat najbliższy i ten całkiem odległy. Obserwator białostockiej, podlaskiej, krajowej i międzynarodowej sceny politycznej chodzący z boku od głównego nurtu niezależnie od tego, kto w nim mąci co jakiś czas. Sympatyk białostockiej Kopyści i innych dźwięków, także z innej szerokości geograficznej. A także otuliny Puszczy Augustowskiej od Wigier do Serw. Z każdym rokiem bliżej emerytury, choć i tak jawi się odległa. Pod warunkiem, że się jej doczeka.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.